Temat: Gruba się odchudza: 20-30+ do zrzucenia

Aminko juz nie bede.

elo

jakie tempo, nie nadążam, ale super Was się czyta kobity. Ja poza feralnym dniem o którym Wam pisałam, będącym jednocześnie pocątkiem @ jestem grzeczna. No może dziś mniej bo i lody i kawałek czekolady, ale dzisiaj dopuszczam bo są moje urodziny. Wieczorem pewnie jeszcze kawałeczek tortu i dalej grzecznie

Co do bilansu kalorii to mi przy Hasimoto, mojej aktywności (niewielkiej) i wieku już trzeci dietety zalecił trzymanie się od 1200 do max 1300 kcal i nawet przy takim bilansie kalorycznym niezbyt chudnę, przy 2300-2500 to ja tyję. No nic trza się dostosować.

Dziś wzięłam sobie wolne i maluję deski do domku młodej. A że jest spory to sporo desek muszę malować.

MIeszkam w domku, malutkim i dziwnym bo półpiętrowym na mikro działce bo 345 m2 ale wąskiej 13,8m tak że z tyłu domu mam kawałeczek podwórka, a z boku mały warzywnik, taki wielkości trzech biureczek.

Uwielbiam mieszkać w domu, chociaż wolałabym chyba trochę inny dom (sami projektowaliśmy) nieco większą działkę ale w tym miejscu w którym mieszkam Niestety niie da się - mieszkam w mieście niedaleko MPK często kursujacego z gazem i innymi mediami - cena metra zabija stąd pewnien kompromis. Nawet myślałam o sprzedaży ale ostatnio ceny domów poszły w dół i mi się nie opłaca.

dziewczynki ja wlasnie jem suchary z tunczykiem solonymi ogorkiem i ide sie zdrzemnac Lesli chwile musi poczekac bo chyba hormony osypiaja mnie.

Magdailena wszystkiego najlepszego 

a jaki domek robisz małej ? taki do zabawy na podwórku?

tak do zabawy, tylko trochę duży bo po obrysie 2 na 2 metry i piętrowy. Tzn na dole jeno pomieszczenie i na górze oddzielny pokoik, Musi być góra bo służy do zjeżdzalni i zamocowania huśtawki

Ochłodziłam się nieco więc mykam malować

zmykaj, zmykaj

twórczej pracy życze i czekam na efekt w postaci zdjęcia

hehe padłam

Hej moje laseczki piekne!!!Cos wam powiem.....nie chcialo mi sie nic robic jak sobie pomyslalam ze tyle w nocy zjadlam....po co robic cokolwiek jak i tak wpieprzam w nocy zawsze bede grubasem....zjadlam sniadanie znaczy godzina 12.00:4male grahamowe grzanki naprawde male-w stylu aperetiv,z ogorkiem swierzym,i tunczykiem wyszuszonym w soli.Poszlam spac...snilo mi sie ze moj facet okazal sie gejem i mnie zdradzal z jakims facetem nawtykalam mu ty hamie...ty hu...i tytyrytytytyt i  z lzami sie obudzilam..i czerwonymi oczami.wstalam nerwowo wlaczylam Lesli i wlasnie skonczylam z nia cwiczyc,cala mokra od glowy do stop...Jaki moral z tego? ze na cokolwiek sie nie wkur...najlepiej rozladowac sie z Lesli.heheheh teraz pije wode z odrobina soku z Liczi:D.Moj ma jutro wolne i dzisiaj szybko skonczy prace ma chec na drinka.Wiec dzisiaj serwuje drineczki.pozwole sobie na gora 2.Ostatnio pokazywali fajne drinki w stylu Mojito.zaraz zobacze jakies recepty na drinka fajnego,i jakas kolacje.Czeka na mnie sprztanko,zakupy male.Jak wy sobie radzicie dzisiaj???bezimienna przeziebiona nasza kochana oj nie lubie byc chora tez nalej sobie kieliszka wodki z pieprzem pieprzowki sobie z rob i pod kolderke wszyskie zarazki zejda z ciebie,lub syropek z czosnku i cebuli:D

Witam, Jestem Karolina. Koleżanka zachęcała żebym do Was zaglądneła. Doszłam do wniosku że nic na tym nie trace a mogę zyskać. Pomocy proszę i rad dużoooo rad! DZIĘKI :)

Dziewczynki. Poratujcie jak mam się zmotywować? Raz już się wziełam powiem Wam że nawet dobrze mi szło. Ale niestety przybrałao mi się i to dość sporo. Muszę Wam się przyznać że nawet nie wiem czemu tak idzie dziwnie. Zdawać się mogło że mało jem. A jednak jest coś nie tak. Teraz też coś mi nie idzie bo ja jem za mało... Nie potrafie sie zorganizować ale za to pije wode dużo wody tak. To na pewno.