16 grudnia 2010, 09:01
Cześć, mam na imię Ania i mam zamiar schudnąć 25kg.
Wiem, że mi się uda. Jestem mocno zdeterminowana. Dwa lata temu udało mi się schudnąć 16 kg na diecie niskowęglowodanowej, zaleconej przez lekarza. Chudłam około 1,5 kg na tydzień. Nie ćwiczyłam. W mijającym roku zaczełam ćwiczyć i uwazać co jem, zgubiłam kolejne kg, ale niestety od tamtego momentu przybrałam je na nowo. Wiem dokładnie co powinnam robić, żeby osiągnąć wyznaczony cel. Nie będzie łatwo. Na pewno będę miała chwile kryzysu i załamań, ale... dam radę. Muszę ;)
Na początku kwietnia czeka mnie operacja i do niej chciałabym ważyć chociaż 89 kg (zaczynałam wczoraj z wagą 100kg, dziś jest 99,8 kg)
Tak naprawdę to nie pamiętam kiedy ważyłam mniej niż 90kg. Pewnie jakieś 3-4 lata temu ... albo i dalej...
Mimo, że mam silną motywację, czasem będę potrzebowała wsparcia, dlatego tu jestem :) A może któraś z Was ma równie wiele kg do zrzucenia i się przyłączy ? :)
- Dołączył: 2006-06-05
- Miasto: Ciemnogród
- Liczba postów: 3502
19 marca 2011, 20:21
Oj nawet nie wiesz jak dobrze to znam. Przecież tak mało tego.....a potem waga dooo góry mocno lezie. Bobek!!!!!!!opanuj się DASZ RADĘ!!!
Grzesz ale w granicach zdrowego rozsądku, wybieraj te lżejsze grzeszki a nie te ciężkie :D
- Dołączył: 2010-06-27
- Miasto: Piekło
- Liczba postów: 16186
19 marca 2011, 20:38
jalosia dzięki za zrozumienie ,staram się dzisiaj jakoś mi się udało .Czytałam w twoim pamiętniku że też macie dobrego proboszcza jak dobrze pamiętam to chyba ma 43 lata to coś jak nasz też cwaniaczek mam już go dosyć ,do roboty to ja a do zbierania pochwał on .A piniędzy ile byś mu nie dała to ciagle mało i mało
- Dołączył: 2006-06-05
- Miasto: Ciemnogród
- Liczba postów: 3502
20 marca 2011, 09:59
No blisko, nasz proboszcz za rok skończy 40 lat. Ale układ jest taki sam jak u ciebie, ty zapierdylasz on zbiera laury. Ale najgorsze jest to że: w dyskusje z nim nie wejdziesz bo on temat ucina, więc mu nie powiesz co o nim myślisz; ludzie boja się mu przeciwstawić i mimo, że kasy dać nie chcą to dają, a to co ich gryzie zostaje w nich, no ewentualnie jedna baba drugiej babie... i złość na proboszcza się rozejdzie po kościach, a on będzie dalej trwał w przeświadczeniu, że wszyscy go kochają. Więc na razie za Donkiszota robię ja :D i mam z tego niezły ubaw.
- Dołączył: 2010-06-27
- Miasto: Piekło
- Liczba postów: 16186
20 marca 2011, 22:10
A to ja coś na ten temat wiem ten sam problem ,a co nie którzy to jak by mogli to by mu w tyłek wleżli .Dzisiaj był następny przykład niby ma dzisiaj urodziny a co tam chyba wystarczy jak każdy wie że ma imieniny i się robi wspólny prezent od całej parafi zawsze zbieraja piniądze w tym roku dali mu 800 zł na imieniny ,a dzisiaj następna wyskoczyła sam z prezentem jemu na urodziny i kaze zbierać piniadze by jej odać a w dupi...to mam jak się mówi urodziny to każda świ .... ma nikt jej nie kazał
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1104
21 marca 2011, 01:49
Czesc dziewczyny:)
przyjmiecie mnie do swojego grona? trafiłam tu całkiem niedawo, dopiero próbuje sie zorientować w funkcjonowaniu tego forum. Zauwazylam ze powstały w wątkach niesamowite relacje i zaleznosci miedzy Wami, poruszane sa tematy osobiste itp. chciałabym sie wkrecic bezczelnie:> akuart trafiłam do Waszego wątku bo mysle ze tu moge sie czuc swobodnie- miedzy Wami , które osiagneły, badz sa na drodze osiagania celu -20kg lub wiecej. Wszystkim dziewczynom które osiągneły tak imponujace wyniki jakie widze na paskach składam serdeczne gratulacje i wyrazy uznania, bo to cos niesamowitego! Trzymam kciuki za to co jeszcze pozostało. Niesamowicie mobilizujące sa Wasze wyczyny, wiec bede obserwowac te szokujace wyniki zeby utwierdzac sie w tym ze jak sie chce to mozna!
pozdrawiam Was i do sklikania;)
- Dołączył: 2006-06-05
- Miasto: Ciemnogród
- Liczba postów: 3502
21 marca 2011, 10:41
Witaj alexissssss!! W grupie wiadomo raźniej i bardzo często łatwiej. Trzymam kciuki za twój cel. Dasz radę.
Bobek ja bym kasy nie oddawała. Jak głupia niech ze swojego płaci. A po za tym co to za zwyczaje??? Czy jak ty masz urodziny to parafia robi zrzutę na prezent dla ciebie??? Normalnie śmiech na sali!!!
- Dołączył: 2010-06-27
- Miasto: Piekło
- Liczba postów: 16186
21 marca 2011, 20:31
Witam mam nadzieje że dobrze trafiłaś tu donas może trochę ożyje te forum bo ostatnio tu coś wymiotło nTrzymam kciuki za twoja walkię .A pytanko jesteś na Diecie czy w inny sposób chceż zgubić kg
- Dołączył: 2010-06-27
- Miasto: Piekło
- Liczba postów: 16186
21 marca 2011, 20:32
Mój pierwszy dzień wiosny do dup....chłop się obraził chyba mu wiosna uderzyła do głowy .
- Dołączył: 2010-06-27
- Miasto: Piekło
- Liczba postów: 16186
21 marca 2011, 20:32
Mój pierwszy dzień wiosny do dup....chłop się obraził chyba mu wiosna uderzyła do głowy .
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1104
22 marca 2011, 00:03
Postaram sie jakos ożywic atmosfere, ale sama nic nie zdziałam-" do tanga trzeba dwojga" ! pewnie wszystkie jestescie zabiegane, zapracowane jak to kobiety sukcesu w tych czasach i dlatego rzadko wchodzicie na forum ;)
ja konkretnej diety nie stosuje, w sensie rozpisanych na dni, co, kiedy na sniadanie itd, bo wiem ze bym tego sie nie trzymała, bo bym zapomniała kupic, jestem dosc wybredna, tego nie lubie, to zastąpie czyms innym i w sumie wychodzi inny przepis zupelnie;P dlatego po prostu nie jem chleba, słodyczy i kolacji:> moze nie jest to szybka i skuteczna dieta, ale staram sie nie myslec o odchudzaniu w kazdej sekundzie dnia bo ogarnia wtedy paranoja. Wszystko po trochu, zdrowo i mam nadzieje skutecznie;) a staram sie jesc cos że tak powiem normalnego w srodku dnia bo musze miec siłę myslec, bo jestem w trakcie pisania magisterki;) moze stres dodatkowo pomoze mi sie pozbyc paru kilogramów, jak na II roku, kiedy to doktryny polityczno-prawne wyssały ze mnie 10 kg bez jednego skłonu ani brzuszka:>
Tylko czekam na jakas porzadna pogode zeby moc pobiegac, bo na te +7 sie nie odwaze z moim chorowitym gardłem. Z reszta czekam tez na spodenki neoprenowe, które zamowiłam na allegro i moge zaczac biegac;) mam nadmiar wody w organizmie i chcę ją wypocic, wiec mysle ze to bedzie najlepszy sposób. Wypróbuje i Wam powiem czy warto! chyba ze macie moze jakies opinie juz w tej kwestii?
Rozglądałam sie też za rolkami bo podobno są swietne na biodra i uda, ale tak mysle czy w mojej zakichanej Łodzi bedzie gdzie jezdzic zeby nie powybijac sobie zębów o krzywe chodniki:/
no i niesmiertele hula-hop, tylko chyba musze sie pozbyc mebli z pokoju zeby moc nim machac;P