- Dołączył: 2011-02-07
- Miasto: Giżycko
- Liczba postów: 94
12 lutego 2011, 13:19
Póki co jest dietkowo:) Właśnie wcinam mój kapuśniaczek:D Jak się rano mierzyłam i ważyłam to się zdziwiłam, jakim cudem centymetry w obwodach spadły kiedy ja przytyłam? Dziwne, bardzi dziwne...:P Jeszcze rozumiem, że jakbym ćwiczyła to mięśnie może się zrobiły czy coś, ale nie...byłam tylko w "pracy" tj. pomagałam mamie w pracy za darmo;)
- Dołączył: 2010-12-29
- Miasto: Lubin
- Liczba postów: 234
12 lutego 2011, 16:35
Witajcie Kochane ,właśnie buszuje po internecie i szukam przepisu na jakis sernik dietetyczny:) ale mam ochote na takiego:)
U mnie z dietką ok tylko wczoraj pozwoliłam sobie na kilka chipsów , i dzisiaj na połówke bułki zwykłej i odrobiną bigosu:) ale powiem wam że nie mam ani troche wyżutów sumienia:)
Raz na jakiś czas można , ważne jest to że nie podjadam i nie dostarczam zbędnych mi kalorii........
- Dołączył: 2006-04-20
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 812
12 lutego 2011, 19:11
ja tez uważam że można jeść wszystko na co ma się ochotę tylko nie na raz i umiarkowanie
- Dołączył: 2011-02-07
- Miasto: Giżycko
- Liczba postów: 94
12 lutego 2011, 20:03
Też tak uważam, ale jak już coś takiego jeść to w małej ilości, a ja jak zacznę jeść chipsy to jem całą pakę, bo to mój największy nałóg:(
- Dołączył: 2006-04-20
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 812
12 lutego 2011, 20:28
ja na szczęście nie mam w domu slodyczy ani chipsów na codzień. teraz wyjątkowo są słodyczowe zapasy bo dziewczyny paczki dostały, ale dajemy radę
- Dołączył: 2007-12-08
- Miasto: Toskania
- Liczba postów: 912
12 lutego 2011, 20:29
Justynka szukaj sernika dukanowego, ja kiedyś robiłam, ze słodzikiem z chudego sera i bez tłuszczu, dało się zjeść
- Dołączył: 2006-04-20
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 812
12 lutego 2011, 20:41
wow to nawet takie są serniki, może też kiedyś takiego zrobię jak mnie najdzie ochota
- Dołączył: 2006-04-20
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 812
12 lutego 2011, 21:27
no nic idę poćwiczyć bo za tydzień trzeba odnotować spadek, nie wiem jak wytłumaczyć wzrost wagi a spadek w cm, nasuwa mi się tylko jedno @@@@@
- Dołączył: 2009-09-24
- Miasto: -
- Liczba postów: 1409
12 lutego 2011, 21:52
Aniste sorki to moja wina, że Cię tak w błąd wprowadziłam!!! Nie wiem dlaczego ale byłam przekonana, że dzisiaj jest poniedziałek:/ Bo ważenie jest w każdy poniedziałek!! Jeszcze raz przepraszam...nie wiem co mi się pokręciło:/
- Dołączył: 2006-04-20
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 812
12 lutego 2011, 22:14
ja myślę że mi się w poniedziałek waga na moją niekorzyść nie zmieni, poćwiczyłam sobie na rowerku ale pupa mnie już boli to odpoczywam sącząc dalej zieloną herbatkę