Temat: 20kg mniej do lipca! Kto ze mną?

Witam!    

 Cel: ok 20 kg mniej do 1.07.2011


Metoda? Jaka się wam żywnie podoba. 


Ważne by się wspierać! By mieć motywację!


KTO ZE MNĄ?


ja się raczej już za kiecką jakąś na wesele rozglądam, mimo że to dopiero we wrześniu  ale ogólnie marzy mi się taka śliczna dziewczęca zwiewna sukienka na upalne dni...achh
ja też jak czytam niektóre posty typu chcę schudnąć z 50 na 45 to mnie telepie, brrrr, aha przy wzroście 165 :(
ja mam kostium jednoczęsciowy, czarny oczywiście :), na początku miałam obciach na tym basenie, ale teraz mówię, sobie, że mam w dupie, że ktoś coś sobie myśli, że np taka gruba, a na basen przyszła, myśle sobie, że właśnie tym bardziej powinnam się tam pokazywać ! 
WYTRWAMY, ja sobie obiecałam, że odchudzam się już cholera OSTATNI raz :)

ja z powodu kompleksów nigdy się pływać nie nauczyłam  więc Wam zazdroszczę.Może kiedyś jak trochę schudnę to się zapiszę na jakąś naukę pływania  Też mi wstyd chodzić na siłownię,biegać...ach te kompleksy... :( wszystko to czeka na te kilkanaście kilo mniej, i zresztą nie tylko to. Narazie ćwiczę w domu (teraz jeszcze się kuruję, ale już mi znacznie lepiej to może jutro trochę sobie pozwolę ) jak się odważę przełamać to chociaż trochę kondycji i siły będę miała
Luizka słuchaj, ja jeszcze z 15 lat temu, też bym się nie odważyła, a teraz z wiekiem jakaś taka bardziej pyskata się zrobiłam i bez obciachu większego :))
Haha! ja też się odgrażam,że jak teraz nie schudnę to już nigdy! I nawet mnie do zakazanego nie ciągnie, wręcz przeciwnie :D Zrobiłam rodzicom piernik-ani kawałka nie zjadłam, leżą jakieś ciasteczka w domu-rodzice przy mnie wcinają-nawet mnie nie ciągnie.Ba! moja mama kupiła mleczną milkę moją ulubioną, ani kawałka nie ruszyłam.Nie wiem czy to kwestia autosugestii czy już stałego poziomu cukru we krwi. Jak jadłam co chciałam to bez przezrwy miałam na coś ochotę i chętkę.Teraz cud!  Boję się właśnie wprowadzić znowu owoce do jadłospisu,żeby mi cukier nie oszalał... Ale w końcu nie wszystkie mają wysoki IG, będzie git!

TRATORIA możliwe że wiara w siebie przychodzi z doświadczeniem. Ja się dopiero muszę zacząć przełamywać, mam nadzieję że dam radę, tymbardziej że basen spala mnóóstwo kcal...a na siłce są super sprzęty.. a przecież to jest świetna pomoc żeby się nie wstydzić tego jak się wygląda :)

tak, to jest rodzaj terapii, która się ogólnie bardzo w życiu przydaje ;-)
prawdą jest, że jak emanujemy pewnością siebie i zadowoleniem to ludzie też nas tak postrzegają, więc wierzmy w siebie teraz, a uda nam się osiągnąć nasze cele !!!!
heh, ale mi się motywator poskładał 
HA ! a jakie wyrąbiste ciuszki na wiosnę se kupie to hoho !!!
hej kochaniutkie. ja dzisiaj jestem do .....nie powiem do czego@jeszcze jest i mam wahania nastroju ale zaraz muzę włączę i będzie git tez na wesele sobie kupie taka kiecke ze ooooooooooo ale do wakacji jak zrzucę zbędny balast i polecę do polski  to ja juz widze komentarze rodzin.....to będzie bezcenneTRATORKA no na bank będziemy ciuszki nosić jakie będą nam sie podobać wymiana garderoby będzie boskaluizka ja tez twierdze ze to ostatni raz odchudzanie i zdaje sobie sprawę ze jak bym teraz odpuściła to później znowu załamka  na długi czas az wkoncu pogodzenie sie z tym z jestem grubasem. ALE TYM RAZEM NIC Z TEGO BĘDZIEMY SILNE!!PIĘKNE I SZCZUPLUTKIE DO WAKACJI!!!!!!!!!juz widze plaze jak leze i sie opalam
Pasek wagi
dziewczyny kocham was normalnie !!!!!!!!!! z ważyłam się84.00- 1kilogram mam mniej (co do grama)!!!!!!!!wreszcie waga sie ruszyła...........jejku jaka jestem szczęśliwa
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.