- Dołączył: 2011-02-06
- Miasto: Ropczyce
- Liczba postów: 92
9 lutego 2011, 09:31
Witam,
zakładam nowy temat pewnie tez dla nowych. na Vitalii nie bylo mnie 2 lata. Troszke nie? Nie wcinam sie w już istniejące tematy z 200 użytkownikami bo chyba nie ma to za bardzo sensu.
Zapraszam wszystkich chętnych do dzieleina się opiniami, troskami, sukcesami i mniej porażkami.
- Dołączył: 2009-04-01
- Miasto:
- Liczba postów: 4660
17 kwietnia 2012, 12:42
a ja takich przekasek jak orzechy czy migdaly nie moge bo wtedy nie konczy sie na kilku sztukach, jak juz zaczne to bym mogla jesc i jesc
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
17 kwietnia 2012, 12:57
Ja kupuję małą paczuszkę i dzielę między dzieci i nas :) Więcej nie da rady bo nie ma skąd :) Ale brazylijskich to potrafię wszamać 10sztuk na jedno posiedzenie ale to z łakomstwa, niestety ...
17 kwietnia 2012, 13:09
Olcia - dzięki za mile słowa w pamiętniku
![]()
Dziewczyny, ja tak mam od czasu kiedy byłam w ciąży i rano z głodu mnie mdliło. Zawsze jak nie zjem, albo jak jestem głodna między posiłkami mam dwa objawy - jest mi niedobrze, a jak to zwalczę "siłą umysłu" to chce mi się spać. Mogłabym schudnąć jakbym spała 24 godziny
![]()
. Ja wlewam w siebie wodę, a teraz herbatę - po herbacie mdłości mi mijają, ale na krótko. Jednak zmęczenie jest nie do wytrzymania. Szczególnie że dodatkowo jestem meteopatą i każda zmiana ciśnienia wpływa na moje samopoczucie.
Drugi dzień dzisiaj ograniczam kalorię i padam na pysk. Mój organizm jest strasznie przebiegły
![]()
Wstrętne te pierwsze zdjęcia.
Edytowany przez a016f0f7ee03a6fe89fc5a9b75af4cf1 17 kwietnia 2012, 13:13
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
17 kwietnia 2012, 14:00
Novajulia a ja mam zawsze mdłości po czarnej herbacie bez cukru (z cukrem czasem też). Z głodu mam mdłości i czuję jak mi cukier spada - okropne uczucie :/
Ale coś Wam powiem: skończył mi się okres i odrzuciło mnie od słodyczy, nawet moja ukochana cola light jest mi za słodka! No i waga wróciła do paskowej :)
- Dołączył: 2009-02-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20623
17 kwietnia 2012, 14:01
No ja na przekąskę wybieram owoc, albo jogurt, 4 orzechami nic nie zdziałam, no nic zobaczymy jak to będzie bo na razie po tygodniu był efekt, weekend kiepski, ale walczę dalej
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
17 kwietnia 2012, 14:08
Ja mam od tygodnia dziką chcicę na kotlety mielone i mam zaplanowane żeby dzisiaj zrobić :) Uwielbiam!
Agatek a jakie jogurty jadasz? Ja nie przepadam za naturalnym a to najlepsze co może być i wsuwam generalnie Activia a tą intensywnie kremową to kocham nad życie!
Muszę sobie też zrobić galaretkę z herbaty z xylitolem to i dzieci będą mogły zjeść :)
- Dołączył: 2009-02-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20623
17 kwietnia 2012, 14:11
Olcia to ugotuj je a nie smaż :) będzie dietetycznie :)
ja jogurt naturalny lubię, czasami zamiast wpiję kefir, normalne też jem, to co mam w lodówce :) hehe ostatnio właśnie activię
nie popadajmy w paranoję :)
a ta galaretka to zamiast słodkiego ?
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
17 kwietnia 2012, 14:18
Tak myślę że zamiast słodyczy :) Ugotowanych nikt mi nie zje (ja ewentualnie bym zjadła klopsy w sosie pomidorowym/grzybowym ale moi średnio lubią)
Edytowany przez Olcia1975 17 kwietnia 2012, 14:18
17 kwietnia 2012, 14:20
Olcia1975 napisał(a):
Ja kupuję małą paczuszkę i dzielę między dzieci i nas :) Więcej nie da rady bo nie ma skąd :) Ale brazylijskich to potrafię wszamać 10sztuk na jedno posiedzenie ale to z łakomstwa, niestety ...
10 sztuk to łakomstwo? Olaboga!! :D to ja też obżarciuchem :D
leoonkaa napisał(a):
a ja takich przekasek jak orzechy czy migdaly nie moge bo wtedy nie konczy sie na kilku sztukach, jak juz zaczne to bym mogla jesc i jesc
Mam dokładnie to samo :)
U nas dzisiaj niby słonecznie.... ale zimno strasznie. Ja już po pracy, miałam jechać jeszcze na mieszkanie ale nie wypaliło....
Poza tym po 17 idę na spotkanie z koleżankami z licencjata :)