- Dołączył: 2011-02-06
- Miasto: Ropczyce
- Liczba postów: 92
9 lutego 2011, 09:31
Witam,
zakładam nowy temat pewnie tez dla nowych. na Vitalii nie bylo mnie 2 lata. Troszke nie? Nie wcinam sie w już istniejące tematy z 200 użytkownikami bo chyba nie ma to za bardzo sensu.
Zapraszam wszystkich chętnych do dzieleina się opiniami, troskami, sukcesami i mniej porażkami.
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
22 kwietnia 2012, 21:41
Ja od poniedziałku tak jak planowałam zrobię tydzień ... nie wiem co ze mną ... Bożesz jak mi źle z przeżarcia, fuuuuuuu
- Dołączył: 2009-02-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20623
22 kwietnia 2012, 22:14
Olcia to może łyk albo 2 coca coli
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
22 kwietnia 2012, 23:28
Agatku spróbowałam i nie pomogło ... jestem goopia jak but z tymi napadami apetytu :/
- Dołączył: 2009-04-01
- Miasto:
- Liczba postów: 4660
23 kwietnia 2012, 07:34
witam po weekendzie :-) my wlasnie jemy sniadanko, ryz z jablkami i cynamonem, zapieczony w mikrofalowce hehe ;-) na wadze 76,5! czyli jakby patrzec na to co wzroslo mi w podczas tygodnia, to od piatku, czyli poczatku ryzowej diety ubylo mi 1.2kg :P
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
23 kwietnia 2012, 08:42
Leo wielkie gratki!!!!!!!!!!!
- Dołączył: 2009-04-01
- Miasto:
- Liczba postów: 4660
23 kwietnia 2012, 08:47
Olcia no mam nadzieje ze to nie tylko chwilowy szok wagowy, bo jakby nie patrzec licze ze spadnie mi jeszcze kilka kg przez ten czas ryzowy hehe, maly juz w przedszkolu, ja poczekam az sie troche ociepli i ruszam na dzialke, teraz w miedzyczasie podmienie wode rybkom
23 kwietnia 2012, 08:54
Witam rano.
U mnie rewelacji niestety nie ma na wadze. Jakieś 0,5 kg na minusie. Dalej nie mam wagi paskowej więc jestem wściekła jak nic.
Dziś dalej ryż. Staram się nie zrażać i myśleć pozytywnie - że organizm zareaguje w swoim czasie i że będzie dobrze.
W weekend zaliczyłam spacery (w szybkim tempie) po dwie godziny, ale niestety nawet to nie dało zmian na wadze.
Zaczynam myśleć, że jestem skazana na ten wielki zad i nadwagę.
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
23 kwietnia 2012, 09:10
Ja od dzisiaj walczę z Wami, dziewczyny, a póki co wracam na chwilę do łóżka, bo mam wrażenie że w nocy tylko drzemałam :/
23 kwietnia 2012, 09:12
ja od rana mam kłody pod nogami. Takie niewielkie ale jednak kłody. Nawet nie zrobiłam porannych ćwiczeń.
Zabieram się za raz za pracę, zeby wieczorem miedz jak najwięcej czasu na ćwiczenia. Powinnam sobie nica zmienić na PROSIACZEK
- Dołączył: 2009-04-01
- Miasto:
- Liczba postów: 4660
23 kwietnia 2012, 09:26
oj Nova kochana, gdzie twoja pozytywna energia sie podziala :( glowa do gory i walczymy dalej ;)
akwarium juz czyste, ja zbieram sie na dzialke ;)