Temat: Z 85 na 60 kg! Kto ze mną i dietą 1000 kalorii?

Witam,

zakładam nowy temat pewnie tez dla nowych. na Vitalii nie bylo mnie 2 lata. Troszke nie? Nie wcinam sie w już istniejące tematy z 200 użytkownikami bo chyba nie ma to za bardzo sensu.

 

Zapraszam wszystkich chętnych do dzieleina się opiniami, troskami, sukcesami i mniej porażkami.

dobra idę na tą siłownię. Ale uwierzcie mi że nie chce mi się jak nigdy.
Nova tak zawsze jest jak czlowiek sobie zrobi kilka dni przerwy, ale dasz rade ;-)
dałam radę. Nawet kupiłam nowy karnet na siłownię - na kolejny miesiąc. Czuję się tak sobie. Niby endorfiny skoczyły, ale że byłam krótko i nie zrobiłam wszystkiego to mam lekki niedosyt. Miłe było to, że chłopaki się za mną "stęsknili". Ale widzę, jak bardzo się zapuściłam przez ten czas.
no ja gotuję i gotuję :(
cały gar leczo, obiad, schabowe i ciasto ....
i może wskoczę na orbiego choć na chwilę :(
ale spakować się muszę jeszcze
Agatek a po co tyle gotujesz??  Wybierasz sie gdzies?

Nova no i super ze dalas rade 
Wybieram się na działeczkę a tam poprosili mnie o jakiś dobry obiadek
a reszta jakoś poszła, mama narzekała, że jej cukinie leżą i jabłka to je zagospodarowałam 
hmmmm... to ja chyba też leczo zrobię. A może cukinię smażoną... W sumie to też nie mam weny na tą cukinię.
Ja już mam z głowy
do tego ryż albo samo i obiad gotowy :)
ja właśnie leczo jem zawsze samo.
U mnie niesamowicie gorąco. Osłabia mnie ten upał. Mam ochotę tylko spać. A zostało mi dużo roboty. Nie mogę się skupić na niczym. Do godziny mają przyjechać inwestorzy a ja jestem w powijakach.
Hejka

Mmmm leczo tez bym sobie zjadla, tez samo ;-)
A cukinie ostatnio po prostu usmazylam, byla pyszna


Ja dzisiaj robie wielkie pranie, pozniej wielkie prasowanie a na koniec pakowanie 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.