- Dołączył: 2011-02-06
- Miasto: Ropczyce
- Liczba postów: 92
9 lutego 2011, 09:31
Witam,
zakładam nowy temat pewnie tez dla nowych. na Vitalii nie bylo mnie 2 lata. Troszke nie? Nie wcinam sie w już istniejące tematy z 200 użytkownikami bo chyba nie ma to za bardzo sensu.
Zapraszam wszystkich chętnych do dzieleina się opiniami, troskami, sukcesami i mniej porażkami.
17 sierpnia 2012, 12:12
Nova... jakoś zawsze zapominam o tym mierzeniu... a teraz już jestem po śniadanku hehehe. Poza tym z tym mierzeniem jest tak..., że zawsze wychodzi mi co innego bo w innych miejscach się mierzę :D
edit. i wypraszam sobie, że nikt nie podał wagi.... Ja podałam :)
Edytowany przez mustafa1988 17 sierpnia 2012, 12:19
17 sierpnia 2012, 12:18
O, nova :) już usunełaś? heheh szybka jesteś :D
17 sierpnia 2012, 12:32
mustafa - coś mi vitali szwankuje, chciałam edytować i dodawać kolejne tygodnie, a całe mi się sypnęło
![]()
A jak chcecie to wystarczy moją tabelkę skopiować i wkleić swoje dane... ale coś jakoś wydaje mi się że nie chcecie.
Ja zaczęłam ważyć się co tydzień i nawet się dziś zdziwiłam, że nie przytyłam... szczególnie że 15.08 tak zaszalałam.
Dziś rano przerobiłam dogłębnie moje postępowanie i... jedyna rzecz z której jeszcze mogę zrezygnować to piwo (ewentualnie inny alkohol, który pojawia się przez wakacje stanowczo za często), no i cukier do kawy. Cała reszta nie jest zła. No może jak za tydzień dalej efektów nie będzie to przestanę jeść po treningu. Bo jak wracam z siłowni jestem w stanie zjeść wszystko (ogólnie oczywiście staram się białko), ale i tak bez sensu bo to na godzinę przed spaniem. No i chyba znów przerzucę się na zupy - póki jeszcze siedzę w domu a nie gdzieś w pracy. No i oczywiście znów piję za mało wody. Skończyły się upały i tylko na siłowni piję po okolo 1 do 1,5 litra płynów... ale w domu znów tylko kawa, kawa i kawa.
Edytowany przez a016f0f7ee03a6fe89fc5a9b75af4cf1 17 sierpnia 2012, 12:45
- Dołączył: 2010-08-24
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 3446
17 sierpnia 2012, 12:53
Olcia - ja tą tabelkę uzupełniam co tydzień na vitalli : ) w swoich pomiarach : )
17 sierpnia 2012, 13:15
Kolesmaro - ja nie wiem, czy ty pisałaś do mnie czy faktycznie do Olci
![]()
. Tak czy inaczej, ja też uzupełniam w vitalia, tyle, że bardziej chodzi o wyzwanie. 20 tygodni do nowego roku... ładnie przekłada się na 0,5 kg do 1 kg na tydzień. Więc łatwo można sobie określić ile by można schudnąć na nowy rok - co mi osobiście daje motywację do działania i starania się.
- Dołączył: 2010-08-24
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 3446
17 sierpnia 2012, 13:44
OJej, to pomyliłam, haha : )
Racja, racja ; )
ja mam do zrzucenia na pewno 5, chciała bym 10 a jeżeli się uda to 12 kg ; )
17 sierpnia 2012, 14:36
właśnie zjadłam pyszny obiad - stek z rekina na teflonie i warzywa na patelni.... mniam
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
17 sierpnia 2012, 22:39
O Dzizasie ... Rekina z teflonu?!
Ja mam swoja ukochana papine (kawalki kurzego biustu z mrozonka - leczo - z Hortexu) i jeszcze warzywa z patelni :)
- Dołączył: 2009-01-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1213
17 sierpnia 2012, 22:45
Moje kochane ja oczywiście zapomiałam wagi z Krakowa! jadę jutro po nią!! w niedziele podam wszystkie wymiary i wagę! później to już co piątek będę podawać:)
Olcia Ty stosowałaś soutch beach czy nie???
18 sierpnia 2012, 10:26
niestety ja do SB nigdy się nie mogłam zabrać. Jak nie mam dokładnego przepisu co jeść i w jakich ilościach to nie umiem trzymać diety. Zresztą ja już nie chcę stosować diet. Chcę nauczyć organizm odżywiać się zdrowo.