Temat: trzycyfrowa waga? pozbędźmy sie jej raz na zawsze!!!

Witam

Jestem na vitalii juz dość spory okres czasu, ale skutki  opłakane. Jestem = nic nie robię aby pozbyć się tej masakrycznie wysokiej wagi.Macie podobnie ? No to w końcu ruszmy się i zróbmy coś z tym. Zróbmy to dla siebie nie dla innych.

Zapraszam wszystkich zmotywowanych trzycyfrowców wagowych.

Pasek wagi

O, Twoje też wygląda pycha!

Cieszę się, że spodobała się Wam zabawa w ganianego. Motywujemy się nawzajem.  Patrzę na Wasze jedzonko i głodna się zrobiłam. 

To ja zamiast jedzonka wrzuce swoje plany na weekend ;)

Dla mnie równie smaczne co wasze foto-relacje :D

Czy któreś z Was jest na portalu Lubimyczytac.pl ? Zapraszam do kontaktu - to tak odbiegając od diety i aktywności fizycznych

Tyle jesteś w stanie przeczytać w weekend? Wow :o

Ja się za jedną nie mogę wziąć :P

Mam kilka, które czekają w kolejce na półce, ale coś kiepsko to widzę. Ostatnią ledwo ruszyłam. Kiedyś nie wyobrażałam sobie wieczoru bez książki.

W ogóle od porodu się zapuściłam intelektualnie :P

Nie no raczej w weekend nie dam rady, ale dwie sa rozpoczete, Władcę Much pewnie łukne w jeden wieczor,a Jedwabnik moze zacznę :) W kolejce kolejne 10 :D A czasu wciąż za mało, zwłaszcza ze jeszcze obowiązki domowe, spotkania, spacery z psami, joga, ćwiczenia, szydelko i druty :D Ale to pierwszy "wolniejszy" weekend.

Nie no jedzonka super ! :)  KalinaVroclove ja mialem konto na lubimyczytac.pl , ale usunalem ;) U mnie w kolejce na weekend jest dokonczenie Łancucha proroka i zaczecie Ludzi z bagien ;)

Pasek wagi

A ja jestem w trakcie czytania Gry o tron. W tym tygodniu miałam mało czasu na czytanie, mam nadzieję, że w weekend będzie lepiej :)

Smakowite jedzonko macie :) A ja właśnie skończyłam jeść omlet z jajek i mąki pełnoziarnistej z musem jagodowym i jogurtem :D

Dominic z tych dwóch, które czytasz to Lee mi bliższy ... choć z horrorów i tak wolę bardzo wąskie grono i najlepiej, żeby to był Saul ;)

Tereniu smacznego :)

Ja własnie skończyłam ćwiczyć, joga, ćwiczenia oddechowe i praca z czakrami tez juz za mna. teraz zielona herbatka, szydełko w dloń, muzyka a póxniej książka - udanego wieczoru i bez grzeszkow !!!

Kalina, również uwielbiam czytać, na druty ostatnio nie mam czasu, a chciałabym wydziergać sobie chustę. Dużo haftowałam, ale krzyżyki na razie poszły w odstawkę ze względu na problemy z kręgosłupem, mam kilka zaczętych prac, które zamierzam kiedyś dokończyć. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.