- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 lipca 2016, 07:58
Witam
Jestem na vitalii juz dość spory okres czasu, ale skutki opłakane. Jestem = nic nie robię aby pozbyć się tej masakrycznie wysokiej wagi.Macie podobnie ? No to w końcu ruszmy się i zróbmy coś z tym. Zróbmy to dla siebie nie dla innych.
Zapraszam wszystkich zmotywowanych trzycyfrowców wagowych.
24 listopada 2016, 10:28
Ja też mam problemy z piciem odpowiedniej ilości wody, od początku tygodnia ani razu nie wypiłam pełnej zalecanej dawki. Kombinuję z różnymi herbatkami ziołowymi, do wody wyciskam sobie cytrynę, żeby zmienić jej smak. I tak pomału pomału może niebawem dojdę do zalecanej ilości
Tereenia, dzięki za motywację do ćwiczeń Zmierzyłam się wczoraj z treningiem vitalii i faktycznie, nie taki diabeł straszny. Co prawda, wystający brzuch bywa uciążliwy przy niektórych ćwiczeniach, a i brak kondycji też trochę wychodzi, ale nie było aż tak źle.
W sobotę pierwsze oficjalne ważenie, ale na tej diecie czuję się tak pełna, że mam wątpliwości czy nie za dużo jem i czy waga nie pokaże jeszcze więcej..
24 listopada 2016, 10:32
witam wszystkich!
Kalinka, trzymam kciuki na wyniki, takie oczekiwanie jest najgorsze, rozbudza wyobraźnię, ale trzeba myśleć pozytywnie.
Romka, budzik dobra rzecz, zeby przypominac o piciu. Ja nadal mam z tym problem. Rzadko kiedy udaje mi sie dobic do 2 l. Jednak kiedys mialam klopot zeby dobic do 1,5lpomimo lata. Teraz 1,5l to pestka ale nie zawsze mi wejda dodatkowe 2 szklanki, choc kubek z herbata lubbutelke z woda nosze ze soba zawsze.
Z vitalia mam problem od jakiegos czasu nie dziala mi wyszukiwanie potraw i produktow przy podmianie w jadlospisie. Pisalam do pomocy technicznej ale nadal czekam na odp. A jak u was z tym jest - dziala?
24 listopada 2016, 10:39
emkr - no ja właśnie mam nieco inaczej niż ogół. Ja te trzy tygodnie nie będę myślała o wynikach. Mam za dużo innych fajnych spraw na głowie :) A co jest w wynikach to jest - nic już nie zmienię, więc po kiego diabła mam rozmyślać co będzie? :) Tak więc spoko, głowa do góry :) Dużo dziergania mam i czytania i myślę już o Świętach, a w następny weekend Jarmark we Wrocławiu :)
Też mam kłopot z odpowiednim bilansem nawodnienia. Zaczęłam znów spisywać na kartce ile piję i właśnie mąż mi dostarczył do pracy dwie zgrzewki wody i zamierzam się pilnować.
24 listopada 2016, 10:43
Ja tez mam problem z piciem. Jak jestem w domu, to napelniam sobie dzbanek woda I pilnuje, zeby go wykonczyc przed uplywem dnia. Plus do tego herbatki owocowe I ziolowe.
Emkr1 - ja nie zauwazylam zadnych problemow z wymiana posilkow.
24 listopada 2016, 10:46
Na razie poustawiałam gdzie się da kubki z wodą i popijam to tu to tam ale i tak, idzie mi jak po grudzie Dziewczęta, jeśli to nie problem to podajcie swoje imiona bo zwracanuie się po nickach, czasami jest problematyczne
Edytowany przez Romka 24 listopada 2016, 10:50
24 listopada 2016, 11:07
Martyna, miło mi! :)
Ja wodę przelewam do butelek 0.5l i wypijam takie 4 + herbaty :)
24 listopada 2016, 11:29
Kalinka, trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze
Freyah, cieszę się, że Cię zmotywowałam. Oj mnie też brzuch przeszkadza. Zwłaszcza przy skłonach, ale pocieszam się, że może dzięki temu się zmniejszy
Romka, miej zawsze blisko siebie szklankę z wodą i popijaj małymi łyczkami. A jak wypijesz nie czekaj tylko od razu napełniaj nową wodą. Nawet nie zauważysz, kiedy pójdzie ta wymagana ilość.
Picie to jedna z niewielu rzeczy z którymi nigdy nie miałam problemu. Zawsze piłam dużo. Według mojej mamy nawet za dużo Ja zwykle z rana, jeszcze przed śniadaniem wypijam 2-3 szklanki wody, zawsze najbardziej chce mi się wtedy pić. Potem szklanka do śniadania i idzie. U mnie największy problem był z przestawieniem się z picia mocnej czarnej herbaty na wodę i herbatki owocowe i zielone. Ale jakoś dało radę.
A co do vitalii, to ja też mam ciągle problemy ostatnio. Wymiana potraw mi się często zawiesza ale wystarczy zwykle odświeżyć stronę i ponownie kliknąć w wymianę, żeby poszło. Natomiast zupełnie nie działa mi to na telefonie.