© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 lipca 2016, 07:58
Witam
Jestem na vitalii juz dość spory okres czasu, ale skutki opłakane. Jestem = nic nie robię aby pozbyć się tej masakrycznie wysokiej wagi.Macie podobnie ? No to w końcu ruszmy się i zróbmy coś z tym. Zróbmy to dla siebie nie dla innych.
Zapraszam wszystkich zmotywowanych trzycyfrowców wagowych.
19 grudnia 2016, 23:33
chudnebochce, gratulacje i również zazdroszcze, niekoniecznie po cichu ;)
A ja dziś chyba pierwszy raz od kilku miesiecy nie zadziałałam wg ściałego planu - zważ wszystko co zabierasz do pracy do jedzenia. Zaspałam i zwyczajnie nie miałam na to czasu. dobrze ze obiad był gotowy i czekał w pudełku w lodówce bo resztę zrobiłam w biegu miedzy łykami kawy a łyżeczkami jogurtu z owocami. Oj nie lubię tak jeść, bo potem mnie boli żołądek, ale śniadanie zjeść muszę.
20 grudnia 2016, 06:21
Witam. Przede mną trzy długaśne dni pracy - wczoraj wróciłam po 17, a od dzisiaj w domu nie pojawię się wcześniej niż o 19, może nawet później. Do pracy idę z samego rana o 7 - 7:30. Nie narzekam, lubię swoją pracę, ale ten tydzień jest szczególny, a w domu czeka dodatkowa praca, której nie da się przełożyć na później. Na pewno też tak macie, wiem, że nie jestem odosobnionym przypadkiem.
Emk1, po wielu miesiącach ważenia produktów, już na pewno mniej więcej wiesz, ile co waży, więc nie popełniłaś jakiegoś karygodnego błędu. Szkoda tylko, że śniadanie musiałaś jeść w biegu. Ale można spojrzeć na to pozytywnie, przynajmniej się wyspałaś.
Życzę miłego dnia.
Edytowany przez 20 grudnia 2016, 06:23
20 grudnia 2016, 12:07
Ja tez nie lubie jesc w pospiechu 
a dzisiaj mialam taaaakiego lenia rano, ze nic nie zjadlam. Juz nie moge doczekac sie tych kilku dni wolnego!
20 grudnia 2016, 12:08
Ja tez nie lubie jesc w pospiechu a dzisiaj mialam taaaakiego lenia rano, ze nic nie zjadlam. Juz nie moge doczekac sie tych kilku dni wolnego!
20 grudnia 2016, 12:09
Ja tez nie lubie jesc w pospiechu a dzisiaj mialam taaaakiego lenia rano, ze nic nie zjadlam. Juz nie moge doczekac sie tych kilku dni wolnego!
20 grudnia 2016, 16:16
ChudneboChce gratulacje !! :D:D
Ja bd sie wazyc w wigilie rano, prawie miesiac bez wazenia ! Ciekawe ile ubylo :D:D i czy osiagne minimum 115 kg na swieta jakie sobie ustalilem :)
20 grudnia 2016, 16:16
ChudneboChce gratulacje !! :D:D Ja bd sie wazyc w wigilie rano, prawie miesiac bez wazenia ! Ciekawe ile ubylo :D:D i czy osiagne minimum 115 kg na swieta jakie sobie ustalilem :)
20 grudnia 2016, 16:59
ChudneboChce gratulacje !! :D:D Ja bd sie wazyc w wigilie rano, prawie miesiac bez wazenia ! Ciekawe ile ubylo :D:D i czy osiagne minimum 115 kg na swieta jakie sobie ustalilem :)
Miesiąc bez ważenia?? Podziwiam!!! Na pewnie będzie super mile zaskoczenie ;)
