- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 lipca 2016, 07:58
Witam
Jestem na vitalii juz dość spory okres czasu, ale skutki opłakane. Jestem = nic nie robię aby pozbyć się tej masakrycznie wysokiej wagi.Macie podobnie ? No to w końcu ruszmy się i zróbmy coś z tym. Zróbmy to dla siebie nie dla innych.
Zapraszam wszystkich zmotywowanych trzycyfrowców wagowych.
5 stycznia 2017, 07:34
Witam. Za oknem biało, aż się dusza raduje. Dobrze by było, żeby ten śnieg utrzymał się dłużej. Lubię prawdziwą zimę - śnieżną, mroźną. Tylko za wiatrem o tej porze roku nie przepadam.
Mloda..., witaj. Dietetyk i siłownia nie brzmią śmiesznie, to dobre rozwiązanie. NIe tylko Ty korzystasz z pomocy dietetyka, nie ma się czego wstydzić. Życzę wytrwałości w walce z niechcianymi kilogramami.
Bezi, gratulacje, tak trzymaj. Sama wiem, jak trudno oprzeć się pokusom, gdy nie mieszka się samemu i one na każdym kroku czyhają na człowieka. Z drugiej strony to jest dobre, bo kształtujemy swój charakter, ćwiczymy silną wolę i wytrwałość. Przedwczoraj pozbyłam się z domu poświątecznego zapasu migdałów i orzechów. Te przekąski zawsze mnie gubiły, bo nigdy nie udało mi się poprzestać na 3-4 sztukach.
Edytowany przez 5 stycznia 2017, 07:36
5 stycznia 2017, 07:44
Witam przed długim weekendem
A ja jestem załamana tym, że w ciągu dnia ma dalej padać śnieg Wczoraj jakoś udało mi się bez odśnieżania ale boję się, że dzisiaj się nie uda
5 stycznia 2017, 07:47
no zapowiadają opady śniegu
Luna ja tez mam problem z bakaliami i tez pochłaniam wszystko a nie kilka sztuk. Dlatego staram sie nie mieć ich zbyt często w domu.
5 stycznia 2017, 09:18
Witam sie i ja! U mnie dzis lekki szron na szybach i strasznie zimno jest! wg termometru niby tylko -2 C, ale przy tej wilgotnosci odczuwalne jest wiecej (mniej?).
Wczoraj pocwiczylam, ale przed obiadokolacja i czulam, ze nie mam sily i nie dalam z siebie 100% no ale trzeba sie uczyc na bledach. A jak idzie aktywnosc fizyczna? Przy takich temperaturach to ja mam ochote wskoczyc pod kocyk z herbata
5 stycznia 2017, 09:27
Witajcie dziewczyny! ;)
We Wrocławiu w końcu trochę śniegu i mrozu. Pomimo wiatru i odczuwalnej temperatury mam za sobą trening cardio czyli 40 minut marszu :) zaraz zabieram się za trening siłowy rozpisany na dzisiejszy dzień.
Uff! Spada mi w końcu to co nagromadziłam w czasie świąteczno-sylwestrowym. Jeszcze 300g i będzie waga paskowa! ;)
Raz jeszcze dziękuję wszystkim za życzenia!
5 stycznia 2017, 09:34
Kiepsko się wczoraj czułam i dodatkowo strasznie mi się nie chciało ale ostatecznie przemogłam się i poza normalnym marszem pojeździłam też na rowerku i poćwiczyłam ręce. Także ćwiczenia zaliczone
5 stycznia 2017, 10:08
Ja z kolei na trening nie doszłam, w domu rozłożyło mnie zupełnie i dopiero po 20 doszłam do siebie.
5 stycznia 2017, 10:30
Cześć wszystkim, jeszcze przedweekendowo.
U nas jest biało, a temp -6 st. (ale odczuwa-ne -10,czyli gwiżdże nieźle). Od kilku dni wychodzę z pracy po 20 i dziś pewnie też tak będzie. Na dodatek mąż się rozłożył i zakupy będę musiała sama zrobić wracając z pracy, a jeszcze wezmę furę papierów do domu na długi weekend, eh styczeń cały mam zawalony, że czubka głowy zza papierzysk nie widać.
5 stycznia 2017, 10:45
Emkr1, wspolczuje nawalu pracy mam nadzieje, ze w lutym juz bedzie spokojniej? A jak Ci idzie z panowaniem nad dieta? Ja w takich okresach jem strasznie, a moznaby pomyslec, ze nie ma czasu wtedy nawet myslec o glupotach...
Kamulka, przeziebienie Cie rozkalda czy cos gorszego (odpukac)? Zdrowka zycze!
Tereenia, brawa za cwiczenia!