- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 lipca 2016, 07:58
Witam
Jestem na vitalii juz dość spory okres czasu, ale skutki opłakane. Jestem = nic nie robię aby pozbyć się tej masakrycznie wysokiej wagi.Macie podobnie ? No to w końcu ruszmy się i zróbmy coś z tym. Zróbmy to dla siebie nie dla innych.
Zapraszam wszystkich zmotywowanych trzycyfrowców wagowych.
17 marca 2017, 19:41
Terenia,dzięki! Jakby waga jutro pokazała jeszcze mniej to wcale sie nie pogniewam ;)
Ja jeszcze dwie godziny w pracy :(
18 marca 2017, 08:59
Witam Was weekendowo! Wczorajsze popoludnie mialam bardzo nerwowe, "kolega" z pracy bardzo dziala mi na nerwy i wczoraj juz nie wytrzymalam, wywiazala sie niemila dyskusja, dolaczyla szefowa i....och, juz nawet nie bede do tego wracac. Ale skonczylo sie tym, ze pojechalam do polskiego sklepu i kupilam pastylki pudrowe pozwalam sobie w weekend na jeden cheat-meal albo wlasnie slodycz i zdecydowalam, ze w tym tyg wyjatkowo bedzie to w piatek bo musze jakos odreagowac. Koniec koncow tak jak waga caly tydzien stala w miejscu to dzisiaj mam spadek
bialapapryka, serdeczne gratulacje! pamietam dobrze ten moment, cieszy ogromnie
Co do zakupow to ja tez kupuje czasem online, glownie H&M, Triumph i Zalando. Ile bym oddala za Reserved
18 marca 2017, 22:28
To i ja wreszcie zaczęłam weekend (już ponad 2h temu). Jutro co prawda misze sobie przygotować na poniedziałek papiery i zejdzie na to trochę czasu, ale dziś starałam się wypocząć wieczorem.
Na wadze zobaczyłam wynik sprzed tygodnia, wiec chyba zbyt luźno traktowałam dietę, ale ważne że waga nie wzrosła.
Faina, ja też miewam cheat-meal od czasu do czasu, a ostatnio nawet częściej niż raz w tyg (chyba dlatego waga nie spada i pora to zweryfikować), tylko staram się wyplenić z głowy myślenie że zjem coś w ramach pocieszenia, bo to się może z czasem źle skończyć. Wolę nagradzać się dobrym daniami za wzorowe dietkowanie, a w ramach pocieszenia kupić sobie jakiś ciuszek, przynajmniej moja waga na tym nie ucierpi, a co najwyżej kieszeń :)
Życzę wszystkim udanej niedzieli!
19 marca 2017, 09:56
U mnie cheat meal był wczoraj, a raczej cheat day, podjadałam milkę :) i ostatnie moje odkrycie batony "dobra kaloria" same naturalne składniki, i trochę chrupek kukurydzianych o smaku orzechowym,moje ulubione. Przez ostatni tydzień za mną chodziło coś słodkiego,więc sobie pozwoliłam ma coś więcej, tak się zasłodziłam że starczy mi na jakiś czas. Kiedyś zjadłabym dwa razy więcej,ale zauważyłam że wystarczy mi mniej "cukru" niż kiedyś,nawet słodzę o połowę mniej,a ostatnio zainwestowałam w ksylitol.
19 marca 2017, 10:07
Witam się w niedzielę :-)
Za mną niestety ciągle chodzi słodkie :-((
A gdy o słodkim mowa... to wczoraj po raz pierwszy zrobiłam w domu masło orzechowe. Jak poczytałam w internecie to zrezygnowałam z zakupu i postanowiłam sama zrobić :-) Pierwszy raz jadłam i może nie jest to jak dla mnie rewelacja ale od czasu do czasu można zjeść jako dodatek. Ale mam do Was pytanie. Robiliście? Czy można je przechowywać poza lodówką? Wyjeżdżam na kilka dni i chciałam zabrać ze sobą jako smarowidło ale nie będę miała dostępu do lodówki. Myślicie, że wytrzyma? W końcu to same orzechy.
Życzę Wam udanej niedzieli :-)
19 marca 2017, 12:42
Czesc !
Ogladam właśnie wesele na ktorym byłam w tamtym roku...i stwierdzilam że całe szczęście że zaczęłam sie odchudzać bo na tym filmie to normalnie nie ja tylko jakaś szafa ośmiodrzwiowa...
19 marca 2017, 14:15
U mnie -1kg po ostatnim tygodniu :) Na razie do przodu mimo kieliszka wina w czwartek na wyjściu pracowym.
19 marca 2017, 15:05
Tereenia można do miesiąca przechowywać poza lodówką z tego co czytałam :) kochaaaaam masło orzechowe - niby przy Hashimoto nie powinno się jeść ale nie jadam przecież wiele. Czasami sobie pozwalam ;) ostatnio robiłam z nerkowców ale... to nie ten smak. Ja kupuję tylko takie które w składzie ma 100% orzechów ;)!
U mnie spadek 0.8kg - suuuuper ;) dziś na wadze 89.7kg!