- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 lipca 2016, 07:58
Witam
Jestem na vitalii juz dość spory okres czasu, ale skutki opłakane. Jestem = nic nie robię aby pozbyć się tej masakrycznie wysokiej wagi.Macie podobnie ? No to w końcu ruszmy się i zróbmy coś z tym. Zróbmy to dla siebie nie dla innych.
Zapraszam wszystkich zmotywowanych trzycyfrowców wagowych.
22 marca 2017, 14:40
kasia202020, CPM wychodzi mi 2559 lub 2619 przy ustawionej niskiej aktywności fizycznej i 2925 lub 3203 przy umiarkowanej aktywności fizycznej. Szczerze mówiąc czy u mnie to jeszcze umiarkowana czy już niska. W każdym razie wszystkie te ilości kcal wydają mi się kosmicznie duże.
22 marca 2017, 15:06
Starshine1986 nawet jak Ci wychodzi około 2600 to odejmij od tego na początek z 300kcal i tak jedz. Nie będziesz miała później z czego ucinać tych kalorii ;) ja ważę 20kg mniej a zjadam te 2000 kalorii ;)
Kiedyś jadłam za mało i waga mi się zatrzymała - żeby chudnąć trzeba jeść! ;)
22 marca 2017, 17:53
chudnebochce dobrze prawisz :)
starshine dobrze wyliczyłaś i teraz w zależności od aktywności musisz uciąć kalorie, jeśli weźmiesz pod uwagę te 2600 kcal przy braku ćwiczeń to odejmij 300 kcal, jeśli będziesz ćwiczyć to masz opcje 2900 kcal to od tego możesz nawet odciąć 400 kcal. Najlepiej spróbuj 1 lub 2 tygodnie jedna wersje a potem 1-2 tygodnie druga wersje i zobacz gdzie miałam najlepsze wyniki. Ja właśnie zamierzam zrobić mały eksperyment i zobaczyć co z tego wyjdzie.
moralescool dokładnie piwo jest kaloryczne same w sobie i najgorsze że zawsze wzmaga apetyt, ale jeśli jest tak jak mówisz że ci ciężko to raz na jakiś czas wypij, tylko nie cały 4 -pak :) a to pochrupania weź marchew,paprykę albo coś mało kalorycznego,oraz wlicz sobie to w bilans,a przynajmniej nie zrób sobie zbyt dodatniego bilansu :)
22 marca 2017, 19:12
Pogubiłam już się w tym trochę, ale będę się dokształcać i czytać. I nadal usiłuję sobie wyobrazić to jedzenie 2300 czy 2500 kcal dziennie, bo chyba nigdy tyle nie jadłam.
23 marca 2017, 09:07
Cześć Wszystkim!
Dobrze, że już niedługo weekend .
Wiecie co, dzisiaj wskoczyłam na wagę a tu znowu plus . Ja już nie wiem czy mam coś źle ustawione w tej diecie czy co
. Może mam za dużo kalorii albo za mało...albo aktywność mam źle ustawioną...
W czasie jakim ja się odchudzam ludzie chudną 10-15 kg, a ja schudłam z ledwością 5 kg i to jeszcze z wahaniami...
W związku z powyższym mam do Was prośbę.
Opiszę krótko mój dzień a Wy podpowiedzcie mi, jaka to jest wg Was aktywność.
Pracuję na etacie 8h dziennie i jest to praca pół fizyczna a pół siedząca. Czasem trzeba trochę podźwigać, ale nie często. Uznajmy zatem, że 4 godziny siedzę a 4 godziny jestem w ruchu. Po prostu cały czas chodzę/robię coś. Pracuję dodatkowo 5 h dziennie na tzw." produkcji". Tutaj jestem cały czas w ruchu. Nie mówię, że jest to nie wiadomo jak ciężka praca, ale rzadko kiedy się stoi. Wracam do domu to gotuję potrawy na następny dzień, ogarniam się i idę spać. Ostatnio praktycznie brakuje czasu na ćwiczenia.
Jak byście określili taki dzień?
Na Vitalii są następujące rodzaje aktywności do wyboru:
1) Bardzo niski
2) Niski
3) Średni
4) Wysoki
Co byście wybrali?
23 marca 2017, 09:16
hej hej
po Waszych wpisach postanowiłam sobie powyliczać moje CPM wynosi ~2500-2540 kcal, do tego w diecie mam ustawione tempo chudnięcia na 0,7kg/tydzień i rozpiskę na 1700kcal. Jak zmniejszałam tempo chudnięcia o 0,1kg/tydzień - dodawali po 100kcal.
Wpisałam pracę siedzącą, mało ruchu bo tak jest faktycznie w marcu. Ale też mało kiedy z wagą w ręku wyliczam dokładnie 1700kcal. Bo nie zostawiam "na później" 1/5 banana ani nie odbieram jak mi się sypnie o 5gram za dużo słonecznika i przeważnie oliwę daję na oko, po co brudzić łyżkę :). Jeśli jestem głodna, czasem chrupnę poza rozpiską marchewkę czy paprykę. W celach suplementacji - 2 orzechy brazylijskie/dzień (b.kaloryczne).Więc myślę, że moja dieta (w dni kiedy jej 100% przestrzegam) to bliżej 1800-1850kcal jest. Chudnę, średnio właśnie 3,5-4,0 kg na miesiąc więc chyba nie jest źle. A gdyby miało się coś zmienić (przestanę chudnąć) - posteruję tempem chudnięcia :) chyba uzależniam się powoli od pudełek w pracy :) no i jak się wezmę za ćwiczenia - to też sobie kcal dołożę.
A powiem Wam, że i tak na początku porcje były wyzwaniem, bo w głowie było zakodowane "żeby schudnąć trzeba mniej jeść", a tu bach! torebka ryży brązowego plus warzywa... przed dietą jadłam mniejsze porcje, czasem zdrowe i wówczas to kcal było chyba głodowo. Bo owszem, przy słodyczach albo smażonym to kcal był nadmiar ale co to za jakość tych kcal była.
Czyli wychodzi na to, że najważniejsza jest świadomość i wiedza :) i jeśli waga się zatrzyma - to absolutnie nie obcinać kcal poniżej PPM :)
23 marca 2017, 09:19
Morales - fajny też sprzęt :) marzy mi się, ale póki co muszę orbiego powykorzystywać, żeby był argument do kupna rowerka :) ile km już wykręciłeś?
Dominic - dla mnie piwo może nie istnieć :) a Tobie doradziłabym 1 tygodniowo, tuż po b.sutym posiłku. Mi to pomaga, idąc gdzieś na imprezę najadam się po swojemu przed - więc żadne pokusy mi sie nie mieszczą. Tobie zmieści się piwo i nic więcej :)
23 marca 2017, 09:55
Dzien dobry!
Zapraszam wszystkich do zapisywania sie do nowej edycji Zdrowej Rywalizacji Punktowej, tutaj. Edycja rusza od poniedzialku
23 marca 2017, 10:24
anutka3 niedzieli wykręciłem około 50 km , bardzo lubię na nim jeździć i patrzeć na spalone kalorie