Temat: Dieta proteinowa - start 01.03.2011 kto z nami?

Cześć kochani.

Po długiej lektórze książek i artykułów na temat tej diety postanawiam zacząć już 1 marca.Ktoś się przyłączy?

W grupie rażniej :)

Pasek wagi

troszkę ,żadziej tu zagladam ale mąż wrócił z kontraktu i muszę się nim nacieszyć. rozumiecie chyba dwa msc bez faceta:)

 

a tak pozatym dla zainteresowanych wkleiłam foty do porównania z początku diety i dzisiejszy wyglad w pamiętniczku:) żałuję teraz że tyle grzeszyłam bo mogłam szybciej dojść do tych efektów i lepiej dzisiaj wyglądać. dukanki i dukanie wklejajcie fotki to motywuje innych, przynajmniej jak ja je oglądam i widzę ,ze na innych ta dieta działa to mam większą motywację.
Davidov jaka duża zmiana :D Nie obraź się, ale to trochę tak, jakby ktoś Ci zdjął przyczepioną z przodu poduszkę !
Ja tez zrobię foty i wrzucę, ale to jutro :)

nie obrażam się, nawet nie wiesz jak się cieszę ,że zgubiłam ten balast. nieraz dziewczyny piszą ,ze waga stoi. zdaża sie to bardzo często, ale w objętości gubimy. zresztą jak widać na zdjęciu:)

zrób foty, będziesz miała do porównania i pochwalenia się, a przede wszystkim zmotywujesz inne osoby. to ważne dla nas i innych. dużo osób nie daje rady na dukanie, wymyślają  sobie rózne problemy ale jak naprawdę komuś zależy to nic nie stanie na przeszkodzie. to musi zaczać się od głowy, tam się zaczyna, a kończy na gotowaniu.:)

ja też się kiedyś chciałam poddać, mąż wyjechał, smutno mi było i zaczęłam podjadać. nikt mnie nie pilnował, ale opanowałam się w porę i dziś jestem z tego dumna:)
Wagę podaje tą samą-było juz troche mniej ale @ wiec proszę o wpisanie tej samej.Pozdrawiam was wszystkie!
Davidov, gratulacje, naprawdę laska się z ciebie zrobiła. Ja żałuję, że nie zrobiłam sobie zdjęć przed odchudzaniem, ale i tak widzę dużą różnicę. Ostatnio bardzo grzeszyłam, ale z tym już koniec. Muszę pięknie wyglądać na plaży, a to już dokładnie za dwa miesiące. Chciałabym jeszcze schudnąć 8 kg, ale widzę, że to mi się nie uda. Trudno, i tak będę się cieszyła z każdego zgubionego kilograma.



Tutaj zdjęcie z teraz, waga dziś rano pokazała 55,3 kg :) Ale za to jest większy procent jako mięśnie i mniejszy jako tłuszcz :D
A tu 65 kg.
:)

Waga do tabelki 59,9 lekko ją zaniżyłam gdyż wczoraj popłynełam i pozarła kilka serkow danio :(  i wogóle masakra

Pepe gratulacje u mnie  u mnie nie ma efektow mimo ze tyle schudłam gigantyczny brzuch pozostał :(

moja waga niestety bez zmian 73 kg

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.