- Dołączył: 2008-03-14
- Miasto: Morąg
- Liczba postów: 249
10 lutego 2011, 12:15
Cześć kochani.
Po długiej lektórze książek i artykułów na temat tej diety postanawiam zacząć już 1 marca.Ktoś się przyłączy?
W grupie rażniej :)
- Dołączył: 2010-11-16
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 439
25 maja 2011, 12:06
Waga do tabelki 55,4 kg... muszę zacząć bardziej się pilnować xD
- Dołączył: 2011-01-18
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 653
25 maja 2011, 15:01
podaję wagę do tabelki 75,5 kg :)
- Dołączył: 2011-01-18
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 653
25 maja 2011, 15:02
nietety zgrzeszyłam synek miał 2 latka i nie oparłam sie pokusie zjedzenia torta, ale to naprawdę wyjątek:) kolejne urodzinki 14 czerwca, znów torcik :)
- Dołączył: 2010-11-16
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 439
25 maja 2011, 22:40
Dziś był i fitness i bieganie :D I nie jadłam nic słodkiego ani wysokokalorycznego więc jestem bardzo zadowolona. Tylko miałam się uczyć, sesja się zbliża, a tu nic nie zrobiłam xD
Trzymajcie kciuki, żeby jojo trzymało się z dala ode mnie proszę ;)
- Dołączył: 2011-03-25
- Miasto: Stalowa Wola
- Liczba postów: 431
26 maja 2011, 09:38
Dziewczyny właśnie mija 2 msc mojego odchudzanka i musze powiedzieć że przywitałam go z wagą 59,4 :) a więc podsumuję
1 mieesiąc - spadek około 6 kg
2 msc - spadek około 2,5 kg
więc chyba nie jset żle:) ( oczywiście zawsze mogło byc lepiej)
A co wy dziewczyny sądzicie - jakie spadki miesięczne są u was?
- Dołączył: 2011-03-03
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 314
27 maja 2011, 14:18
Wesoła ja podaję wagę do tabelki na tą sobotę-wpisz mi 62.wyjeżdzam na tydzień i nie bedę tu zagladać...Pewnie troche pogrzeszę no ale trudno.Pozdrawiam.
- Dołączył: 2009-02-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 80
28 maja 2011, 01:05
ja cos sie opuscilam w podawaniu wagi do tabelki - ale ciagle cos sie dzialo i nie bylo okazji wejsc na forum .. zreszta i moje sukcesy nie tak spektakularne - niestety zaczelam podzerac dzieciowe slodycze - podjadac po nich pysznosci ;P albo razem z nimi .. Aktualnie waga pokazuje 84.4 - bo oprocz tego podzerania to dukanowo. Takze waga spada (nie rosnie :P) - ale tak pomaluuutkuuu ;]
- Dołączył: 2010-11-16
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 439
28 maja 2011, 09:38
Ja się przez ostatnie dni zawzięłam, jadłam mniej i spało o 20 deko xD Więc już jej 55,2 kg :)
Edytowany przez Pepe1990 28 maja 2011, 09:46
- Dołączył: 2010-11-16
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 439
29 maja 2011, 10:03
Hm... jak tu pusto....
Napiszę wam historię mojej wagi łazienkowej :)
Współlokatorka wyszorowała łazienkę i jak weszłam do tego lśniącego pomieszczenia to w oczy rzuciła mi się moja zakurzona waga. Więc zaczęłam ją czyścić ( wilgotnym papierem ). Jak ją odwróciłam to dostrzegałam, że stópki na których stoi stoją na warstwie kurzu i włosów zebranych podczas szurania nią po podłodze. Starłam brudy i z ciekawości się zważyłam. A tam 54,7 kg, a przed wyczyszczeniem stópek było 55,2 kg 0_o Ważyłam się jeszcze raz dziś i znów 54,7 xD Widać kurz nie spełnia warunków odpowiedniego podłoża ;)
- Dołączył: 2011-03-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 148
30 maja 2011, 17:25
coś tu bardzo cicho ostatnio. Jak wam idzie odchudzanie dziewczyny ? Ja ostatnio coraz więcej grzeszków, ale staram się jednak ciągnąć dalej dietę . Odezwijcie się czasem