- Dołączył: 2011-03-13
- Miasto: Wieluń
- Liczba postów: 16
28 marca 2011, 21:51
Witam!
Zachęcam do wpisywania się tych którzy mają do zrzucenia sporo kg-samemu trudno w grupie duużo łatwiej. To nie jest moja pierwsza próba ale wierzę, że jeśli będę miała wsparcie nareszcie się uda. Więc kto się przyłącza?? Serdecznie zapraszam.
3 kwietnia 2011, 08:56
hej, hej dzień dobry!
MamaJowitki - oo jesteś moją imienniczką ;-) też znam ten ból, że jak już popełnię mały grzeszek to ten dzień uważam za stracony i nawalam po całej linii... i też jest mi później trudno wrócić na dobre tory. ale wtedy staram się zmotywować z całych sił np. oglądając tutejszy Album Sukcesów, wmawiając sobie, że przecież nie chcę tak, chcę schudnąć i zdrowo żyć ;-) pomaga ;-)
Momoo - oo filologia rosyjska, super! trzymam kciuki za dostanie się ;-) wczoraj byłam na imprezie ze znajomymi własnie z tego kierunku ;-) A z jakiego miasta jesteś?
Reser - pewnie, co to dla nas! pikuś ;-) witamy Pana ;-)
a tymczasem zmykam na zakupy z mamą ;-) miłego dnia!
3 kwietnia 2011, 09:54
Reser - Witamy :)
ja jeden dzień jak zgrzeszę to następny i następny a potem nie opłaca się wracać bo to za 2 dni impreza, a to urodziny, co chwila coś i zbieram się ponownie długi czas :)
Dziś kolejny ciężki dzień ... najprawdopodobniej ze znajomymi robimy grila ... wiadomo jako że na białku jestem będę jadła kurczaka ... ale ciężko będzie bez chleba czy sałatki no i bez piwa .. ale co Cię nie zabije to Cię wzmocni
Co sądzicie o kiełbasie zwyczajnej : BIAŁKO 17,6G ... TŁUSZCZE 15,6 ... WĘGLOWODANY 0G ... tłuszcz na grilu się wytopi, na pewno nie wszystko ale coś tam zawsze ... chyba można na Dukanie bo już sama nie wiem a jedną bym zjadła ;]
A Wy co na dzisiaj planujecie ... u mnie piękna pogoda, słonko świeci, trzeba korzystać :)
Edytowany przez poprostuja99 3 kwietnia 2011, 10:21
- Dołączył: 2011-03-24
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 159
3 kwietnia 2011, 10:36
Dzień Dobry :)
Chyba się powoli już uzależniam od vitalii^^ i Waszych postów.
Ja na dziś planuję spacerek jakiś, pewnie rolki też. Wciąż się trzymam diety, wczoraj miałam girlla ale powstrzymałam się przed zjedzeniem kiełbaski i kiedy każdy je wcinał, ja sobie jadłam warzywka :D aż jestem z siebie dumna. Obawiam się tylko, że jak dziś odwiedzę babcię to będzie katastrofa, trudno jej odmówić ... cóż, będę walczyć.
Udanego dnia Vitalijki:)
3 kwietnia 2011, 11:03
Witam dziewczyny ; ) Od wtorku/ środy zmieniam 1000 kcal na Dukana. Już zdecydowałam, ale najpierw muszę pozjadać moje zapasy sałatkowe, które tam jeszcze mam. Wierzę, że będzie dobrze. 5 dni na Dukanie, może do matury zobaczę wymarzoną 7 z przodu .
Znalazłam pracę wakacyjną przy wykopaliskach! Boże, nawet nie wiecie jak się cieszę. 7 h machania łopatą- MUSZĘ przy tym schudnąć.
Dziś rano na śniadanie serek wiejski, 2 śniadanie sałatka ( kukurydza, groszek, małe pieczareczki, jajko ), na obiad będzie skrzydełko na parze, na kolację omlet z białek z otrębami.
A teraz na spacer, potem bieganie z koleżanką. Kurczę, naprawdę zaczynam wierzyć, że się uda.
- Dołączył: 2011-03-28
- Miasto: Tarnowskie Góry
- Liczba postów: 75
3 kwietnia 2011, 11:23
Witam Dziewczyny ;)
Macie jakiś smaczny przepis na dietetyczny obiad ? ;) I mam jeszcze jedno pytanie , co sądzicie o tabletkach antykoncepcyjnych podczas odchudzania , czy waszym zdaniem powodują one tycie ;) ?
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Costa Brava
- Liczba postów: 1910
3 kwietnia 2011, 15:45
słyszałam, że nie udowodniono, by tabsy anty powodowały tycie, natomiast zwiększają one apetyt ;)
mogę polecić tabletki Yasmin, które nie zwiększają apetytu, a moja znajoma nawet spadła troszkę z wagi :)
- Dołączył: 2011-03-13
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 383
3 kwietnia 2011, 15:49
Dzień dobry.
Znowu zawaliłam weekend, znowu kompulsy. ajjjj. a w piątek rano 92 było.
Nie mysle, ze duzo przytyje, bo ani wczoraj, ani dzisiaj chyba nawet do 2000 kcal nie dobiłam, ale sam fakt, że nie panuję nad jedzeniem przeraża ;o
- Dołączył: 2008-04-05
- Miasto: Edinburgh
- Liczba postów: 2197
3 kwietnia 2011, 16:26
dzień doberek :)
ja juz po pracy :) dumna jestem z siebie, bo poszłam pieszo :) i to w dobrym tempie :)
jutro zamierzam powtórzyć, jeśli nie bedzie padało :)
Reser, witaj :)
u mnie malutki grzeszek nie działa, zwalam to na podkręcanie metabolizmu, żeby też organizm całkiem nie zdurniał bez różnych przysmaków... gorzej właśnie jak idzie "cykl" imprez: urodzinki, imieninki, a to jakaś parapetówa, a to kawalerskie... heh...
dziś u nas Dzień Matki, ale ciasta nie upiekłam :) chłopcy się zgodzili zjeść po ciastku kupnym, dzięki temu też ja sobie odpuszczam żarcie
u mnie tabsy antykoncepcyjne spowodowały przytycie 30kg w 4 miechy... a jak tylko zauważyłam, że tyję i polazłam do gina to mi
tłumaczył, że muszę przetrzymać, że po 3 miesiącach się to zmieni... heh... nigdy więcej...
ja zmykam na spacerek z maluchem :)
potem zajrzę - miłego popołudnia ;*
3 kwietnia 2011, 18:42
a ja już do domku wróciłam, cały dzień na powietrzu, zjadłam jedną kiełbaskę i jedną pierś z kuraka więc jest dobrze, do tego duuużo wody :)
a Wy jak tam? Jak Wam minął dzisiejszy dzień ? Jak dieta ?
