Temat: MINUS 30+ - razem możemy wszystko:) kto się przyłączy??

Witam!
Zachęcam do wpisywania się tych którzy mają do zrzucenia sporo kg-samemu trudno w grupie duużo łatwiej. To nie jest moja pierwsza próba ale wierzę, że jeśli będę miała wsparcie nareszcie się uda. Więc kto się przyłącza?? Serdecznie zapraszam.

Pasek wagi

MamaJowitki- to jak jestes na balkonie to przywiąż sznurek od szlafroka do rączki od środka a drugi koniec trzymaj w ręku to mała Cię nie zamknie :) oj wesoło musiałaś mnieć na tym balkonie.

Ja zjadłam grahamkę z tuńczykiem i rucolą :( ale spale jak umyje wanne . Nie moge si e doczekac az przyjedzie moja mama i zajmie się małą to ja zrobie sobie mega relaksującą kąpiel a potem tiramisu może nie zjem go hi hi chyba zrobie te naleśniki i zrobie fotkę jak wyszły :)

albo zrobie dla siebie wersje light z serka homo 0% kakao odtłuszczone tylko te biszkopty nie ma czym ich zastąpić. 

ja już 3 okna umyte , zostało ostanie ;) chwila przerwy teraz ;] potem kurze, odkurzanie i mycie podłóg i koniec ;] do 13 powinnam się wyrobić ;) a potem jakiś obiad dla domowników trzeba będzie zrobić ;)

ja też sobie zrobię naleśnika ale z nutellą ;) wtedy jeden taki mi starcza :)

MamaJowitki Tez tak mi syn zrobil,ale maz myl akurat samochod na podworku i przyszedl z pomoca.Dzieci i ich pomysly!

> u nas taki parowarek Tefala kosztuje 30 E, a koszyczek do gotowania na parze 17 E, ale do tego
> bym musiała jeszcze garnek kupić bo moje które mam nie pasują rozmiarowo, więc wyszłoby na to samo,
> mąż juz raz chciał mi kupic parowarek, ale wtedy powiedziałam nie, chyba czas powiedzieć Tak i
> spróbować, chyba mnie namówiłyście

No to rzeczywiście, skoro wyszłoby Cię na to samo to lepiej kupić parowar.

MamaJowitki - rzeczywiście jakaś cholera się do Ciebie przypałętała, może warto iść do lekarza?

A ja miałam znowu iść na siłownię, ale obudziłam się z katarem i bólem migdałka prawego - musiało mnie przewiać. I tym sposobem siłownię mogę sobie darować.
Pasek wagi
a ja dzisiaj poległam z dietą teraz się boję, bo pewnie przybędzie mi ze 2-3kg.... dwa tygodnie męczarni zaprzepasciłam...będę mieć nauczkę na przyszłość bo mnie teraz zżerają wyrzuty sumienia
wlasnie nie wydaje mi sie aby byla to odpowiednia waga...mam faldke na brzuchu, i dosc grube uda...z ta silownia to mozesz miec racje...zaczelam tez biegac...mam nadzieje ze to cos da...bo jem tak malo...a nic nie spada...
A ja mam dzisiaj jakiś wisielczy nastrój nawet nie weim dlaczego. Ta pogoda mnie dobije kiedyś. Mam nadzieję że jutro będzie lepiej bo nie lubię u siebie takiego nastroju. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.