- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 marca 2011, 21:51
27 kwietnia 2011, 21:03
A ja się zastanawiam co będzie potem. Nie widziałam tego programu ale kiedyś oglądałam program chyba "waga w dół" nie jestem pewna. Pokazywali w jednym odcinku tych ludzi tylko po roku i wiecie co wiekszość z nich wrociła do swoich rozmiarów albo jeszcze nadrobiła. Mnie nie interesują szybkie spadki wagi bo to nie działa. Poza tym ja mam fioła na punkcie skóry, a szybkie chudnięcie jest dla skóry niekorzystne.
Nie zmienia to faktu, że jezeli jest motywacją i przynajmniej jednej osobie pomogą to warto. Pozdrawiam
Ja postanowiłam, że będe ćwiczyć z trenerem (prawie) osobistym. Zaczynam od 08.05. Już nie mogę się doczekać. Mam nadzieję, że da mi porzadny wycisk.
27 kwietnia 2011, 23:20
28 kwietnia 2011, 07:24
28 kwietnia 2011, 08:08
MamaJowitki - wygladasz b.dobrze tylko faktycznie usmiechu brak ale z takim nastawiem to sie niedziwie ze nie masz ochoty na usmiech- wygladsz o 100%razy lepiej niz ja :) moze sie kiedys odwaze wastawic swoja fotkę.
Ludmilka-niech Ci koniecznie zmienia diete bo szkoda twoich zmagań i wysiłków.
Ja tak jak wy też oglądam dużo do stracenia ale ci ludzie rewelacyjnie wyglądają super tak schudnąć ale fakt ta skóra to by mi wisiała ja mam po ciąży jeszcze rozstępy że ho ho- jak bym miała czas i pieniądze to może bym sie skusiła na taką siłownie- jeszcze gdybym miała towarzystwo to może bym się zmobilizowała a kase uzbierała ale samej mnie nie motywuje- może małża namówię żeby wyjął ławeczkę i sztangę z piwnicy ustawimy na balkonie i razem poćwiczymy, bo on chce urosnąć :)
28 kwietnia 2011, 11:34
Edytowany przez poprostuja99 28 kwietnia 2011, 11:37
28 kwietnia 2011, 14:10
MamaJowitki- Gratuluję uczcij to dietkowo :) lampką wina.
Ja robie małżowi zeberka pieczone bo miał ochotę i kopiec kreta- a on mi mówi ze idzie do fryzjera więc po co ja pichce żeby miał ciepłe jak wróci- tylko sobie głoda robie- no ale cóż jakoś dam rade upiekę ziemniaczki zjem z pomidorkami i indyczkiem.