- Dołączył: 2010-12-12
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 1083
8 czerwca 2011, 22:44
na poczatku wazyłam 59 kg, odchudzałam się jednak troche przesadziłam i najmniejsza waga jaką miałam na czczo to 42kg chciałam trochę przytyć ale tak max do 48kg (granica normy), dzis waga pokazała po roz pierwszy 50kg, niby to nie dużo, ale jest gorzej niż gdy wazyłam te 59kg. Ponieważ teraz wszystko odłożyło mi się na brzuchu, a wtedy chociaż miałam normalnej wielkości cycki, a teraz decha. Żale się bo jest mi smutno. Najgorsze jest jednak to że jem troche wiecej niz gdy wazyłam te 42, ale nie jem jak king kong i boję się że na tych 50 się nie skończy, bo ostatnio strasznie szybko cyferki rosną, a okresu jak nie było tak nie ma!!!
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto:
- Liczba postów: 2721
8 czerwca 2011, 23:04
Ola22 napisz do mnie wiadomosc prywatna, mialam badzo podobna sytuacje.
Chyba sama nie wierze, ze to napisalam :D
Scatty chce pomoc :)
Edytowany przez Scatty 8 czerwca 2011, 23:07
9 czerwca 2011, 00:04
Ja ważę 81 kg (pasek nie aktualny) i z chęcią sie z Tobą zamienie. Chciałabym mieć takie problemy jak Ty. POZDRAWIAM
- Dołączył: 2011-05-20
- Miasto: Stockholm
- Liczba postów: 396
9 czerwca 2011, 13:03
Widzisz
kluska11 tak to już jest na tym świecie, ze każdy ma swoje indywidualne problemy, które przewyższają rangą (w naszym mniemaniu ) problemy innych!
JA bym nie chciala miec takiego problemu jak założycielka, bo ewidentnie ma zaburzenia odżywiania , ale taką wagę jak ona , to co innego! :)
Radze wybrac sie do lekarza, albo znaleźć jakieś pomocne stronki w tym temacie! JEsli problem tkwi gleboko chyba tylko pomoze rozmowa z doświadczoną znająca się na temacie osoba!
13 czerwca 2011, 09:34
Też mi się wydaję że sama porada na forum nie pomoże tylko trzeba iść z tym do specjalisty, albo do lekarza rodzinnego, albo nawet do terapeuty czy psychologa bo 50kg to nie jest dużo, a opisany przez Ciebie problem w Twoim mniemaniu jest naprawdę olbrzymi
