Temat: nie mogę schudnąć

A ja dam Tobie myślę, że dość cenną wskazówkę.
Wszyscy debatują tutaj nad tym co jesz, a jest jeszcze inna bardzo ważna kwestia, a mianowicie co pijesz.
Pamiętaj by zawsze uzupełniać płyny ale dam Ci jeszcze jedną radę.
Zamień soki na wodę, pij ciepłe napoje bez cukru, a żeby zwiększyć metabolizm polecam do picia Yerba Mate. Niby nikt nie przywiązuje wagi do takich herbat jednak po sobie mogę stwierdzić, że to pomaga, a herbatka jest naprawdę genialna. :)
POZDRAWIAM i życzę wytrwałości ;p

jesz same weglowodany to dlatego :)

Pij niesłodzone napoje- woda mineralna (jeśli pijesz słodkie gazowane i nie możesz z nich zrezygnować pij cole zero lub light- oczywiście nie jest to prozdrowotne zachowanie) herbaty niesłodzone- zielona i czerwona(liściaste)- minimum 3-4 szklanki dziennie, zwiększ udział białka w diecie kosztem węglowodanów (ale nie rezygnuj z nich zupełnie) ćwicz aeroby: rower, bieganie skakana, orbitrek, taniec, szybkie spacery, basen. No i może spróbuj iśc na saunę? Usuwa zbędne toksyny, które również utrudniają chudnięcie, zmieszają metabolizm. Jesli nie możesz korzystać z sauny ze względów zdrowotnych kup sobie pas neoprenowy, zakładaj go na brzuch, uda, ma podobny efekt na sauna- pocisz się intensywniej usuwając wszystkie smieci z organizmu

No i jeszcze jedno: ogranicz sól, ona zatrzymuje wodę w organiźmie i waga może nie spadać. Sól to nie tylko ta szczypta którą wsypujesz do serka czy rosołu, wszystkie mocno przetworzone produkty mają je w sobie bardzo dużo. Ograniczaj je in nie dosalaj niczego, doprawiaj pieprzem, curry bazylia oregano, ziołami prowansalskimi imbirem, świetnie ją zastepują.

HEJ!

JA BYM NIE DAWAŁA CHLEBA BIAŁEGO (BO TUCZY)TYLKO CIEMNY-RAZOWY:)