Temat: Setna porażka !

Cześć. Na vitalię wchodzę już od dawna,ale dopiero teraz zdecydowałam się coś napisać. Moim ogromnym problemem jest to że,nie mogę powstrzymać się od jedzenia. Nie chodzi mi o to,że jak widzę jakieś jedzenie to się od razu rzucam i je pożeram :D nie nie!Kiedy już sobie postanowię,że jem ładnie 5 zbilansowanych,zdrowych posiłków to cały dzień się tego trzymam a wieczorem jak siedzę w domu to zrobię sobie pół bułki np. z masłem orzechowym. Zaraz chwytam po trochę paluszków a 5 min. później mogę już sobie gotować jajka na miękko. Nie mam jakiejś wielkiej nadwagi,ale przydałoby się zrzucić te niecałe 10 kg,wyszczuplić ramiona,brzuch i uda. Proszę,może macie jakieś sposoby na to żeby nie jeść,tzn. powstrzymać się od tego? U mnie tkwi problem w tym własnie,że ja NIE jestem głodna. Jem po prostu tak..dla smaku albo nie wiem..z nudów czasami? A potem cały dzień stracony ,bo wieczorem musiałam zjeść jeszcze tych parę rzeczy. Z góry dzięki za rady :)
hah ja miałam tak,że jak był np. ciasteczka w domu i nikt nie jadł to 'musiałam' zjeść,bo nie mogłam patrzeć jak leżą i nikt ich nie je! Ale już tak nie robię :D Jakbym mieszkała sama to wszystko byłoby łatwiejsze,bo sama robiłabym zakupy i nie kupowałabym słodkiego. A tak to tata coś kupi,raz mama i słodycze leżą w szafce i zawsze mogę po nie sięgnąć.. MASAKRA
Mam dokładnie ten sam problem :) z tym, ze u mnie wyglada to tak, ze jesli zjadłam 3 plasterki sera o 12 w nocy to nic sie przeciez nie stanie jak zjem kolejnych 10. A jesli chodzi o to masło orzechowe to wcale nie taki grzech jakby moglo sie wydawac, przeczytałam dzis artykul, ze maslo orzechowe oczywiscie mowa o tym bez cukru i jest bogate w bialko i nienasycone tluszcze i wbrew pozora jest zdrowe. Ja sie wzielam na sposob :) jak przychodzi noc i atakuje mnie glod to od razu ogladam zdjecia dziewczyn z idealnymi figurami - uwierz mi, ze jesc odechciewa sie w mgnieniu oka :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.