Temat: Przytyłam 10 kg w 2 miesiące!!!!!!!! Zamiast osiągać cel-pogrążyłam się :(

Jak mam zacząć od nowa, żeby zrzucić to wszytsko, pomóżcie mnie zmotywować, jakw am się udalo zacząć i wytrwać dłyżej niż tydzień, ja mks. 2 dni wyttrzymuję :(
10kg w 2m?! Kurdę to po ile kcal ty dziennie jadłaś że aż tyle przytyłaś. Ja dzięki tej stronie zmotywowałam sie do odchudzania.
Ja też przytyłam bardzo dużo w krótkim czasie..  ;/ I od początku roku próbuję się zmotywować do odchudzania ale mam ten sam problem... wytrzymuję 2 dni na diecie i koniec... :( Chętnie się dowiem jak to robią niektóre Vitalijki, że wytrzymują tak długo i tak dużo chudną...
Ja mam podobny problem.. kiedyś normalnie na diecie potrafiłam wytrzymać, miałam tak silną mobilizację i w ogóle, a teraz kiedy pozostało jeszcze kilka kg nie potrafię wytrzymać dłużej aniżeli 2 dni.. Straszne, wiem co czujesz.. Może spróbuj zwiększyć ilość kcal podczas dnia.. Nie wiem jak to akurat u ciebie wygląda.. ale ja po 1000kcal dziennie jadłam podczas diety teraz postanowiłam zwiększyć ok. 1200-1500... może teraz się uda nie wiem?...

Zapraszam ciebie do grupy wsparcia http://vitalia.pl/forum13,280941,6_Bo-ja-wierze-ze-mi-sie-uda-pozytywnie.html#post_8741191 może tak się uda nabrać mobilizacji?

ja też od lat...... tyję na zimę10 kg a  latem znów chudnę jak kot

 i tej  jużnie mam na to siły po prostu muszę to zaakceptować

Pasek wagi
ja poprostu zmienila nasttawiienie  : )  nie traktuje diety jako"diety" tylko poprostu nowe odzywianie, staram sie jesc duzo gotowanego, ale slodycze rowniez spozywam tylko bardzo malo ; ) I czuje sie o wiele lepiej. Na diecie jako diecie nigdy nie wytrzymalam wiecej niz 5 dni.
ja oglądam na youtubie dokumenty o ludziach otyłych :P ameryka xxl i takie tam i mówie sobie, że nigdy się nie doprowadzę to takiego stanu, czytam blogi vitalijek o parametrach wzrostowo-wagowo-wiekowych podobnych do mnie, przeżywam  jak ja kiedyś mogłam przeżywać, że byłam gruba mając ładną figurę i chcę do tego wrócić, dużo czasu spędzam nad przemyślanymi posiłkami no i chyba najważniejsze: zakupy robimy raz dziennie - tylko to co potrzebne, w efekcie (nie licząc przypraw) lodówka na noc jest pusta :P
ja przytylam w 4 miesiace okolo 8kg :)

Wcinałam, wszytsjo na co miałam ochotę, pizza, lody mcdonalds, nawet nie dużo ilościowo ale bomby kaloryczne, mam taz, efekt jo jo.

Tylko że mam wykupionu karnet na siłownię od początku miesiąca i ciężko mi z niego korzystać, wiem, głupia jestem, zapisałam się na spinning- musze pójść, moze jak będę regularnie ćwiczyć to łatwiej mi będzie wytrwać. Mam nadzieję że ta strona pomoze mi, a właściwie Wy :) :) i będziemy się wspólnie wspierać, To brzmi strasznie 10 kg w 2 miesiące, ale jak przestałam sie mieścić w rzeczy to postanowiłam wejść na wagę i wtedy się przeraziłam. Chciałabym być na diecie 1300-1400 kcal i ćiwczyć min 4 razy w gtyg po godzinie. Myślicie że to wystarczy?

tata mojego chłopka ostatnio zapytał się go czy nie jestem w ciąży?!!!!! bo tak szybko i dużo przytyłam- to mnie dobiło

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.