- Dołączył: 2009-11-15
- Miasto: Rożnówka
- Liczba postów: 270
17 stycznia 2012, 14:58
Jak mam zacząć od nowa, żeby zrzucić to wszytsko, pomóżcie mnie zmotywować, jakw am się udalo zacząć i wytrwać dłyżej niż tydzień, ja mks. 2 dni wyttrzymuję :(
- Dołączył: 2010-12-25
- Miasto: Jaworzno
- Liczba postów: 12971
17 stycznia 2012, 15:44
no ja od marca do grudnia przytylam 20 kg :((
i wlasnie biore sie za siebie . Ograniczam slodycze.
I jezdze na rowerze
- Dołączył: 2011-08-28
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1570
17 stycznia 2012, 15:51
Zdrowa i przede wszystkim smaczna dieta, jeśli będziesz jadła za mało albo coś czego nie lubisz nie wytrzymasz długo. Na diecie bardzo ważna jest psychika
- Dołączył: 2011-12-27
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 26
18 stycznia 2012, 21:02
ja byłam na 1000kcal, czasem o połowę mniej. schudłam 16kg. wszyscy kazali mi jeść, zaczęły się kompulsy. I tak przytyłam 5kg w 3 tygodnie i tyje nadal.. chyba kolejne 5kg doszło w tym samym czasie. brak motywacji, brak silnej woli, brak chęci, zajadanie swoich emocji. trzeba z tym kończyć, ale jak ? ;( nie mam siły.. trzeba zacząć walczyć z każdym kolejnym dniem. to wszystko tkwi w głowie i zależy od nas.. a cudowne rady innych w moim przypadku nie dają nic..
- Dołączył: 2010-02-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1493
19 stycznia 2012, 00:17
Ja potrafie przytyc też bardzo dużo w bardzo krótkim czasie, nie martw się, może tym razem postaw na ruch?
- Dołączył: 2011-11-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 107
24 stycznia 2012, 21:46
Myślę że cwiczenia dużo pomagają, szczególnie na siłowni, gdzie na poszczególnych maszynach wyświetla się ile kalorii w danym czasie spaliłaś cwicząc.....wtedy sobie uświadamiasz jak bardzo musisz się namęczyc przez pół godziny żeby spalic jednego batona!!!!To do mnie przemawia
- Dołączył: 2009-12-16
- Miasto: Freeport
- Liczba postów: 116
26 stycznia 2012, 10:53
Moze kup sobie karnet do jakiegos klubu fitness na caly miesiac. Jak juz zapłacisz tyle kasy, to moze Cie to zmotywuje, zeby wykorzystac wszystkie oplacone godziny cwiczen:) Zacznij jesc ciemne pieczywo, warzywa, owoce i na pewno schudniesz szybciej niz myslisz:) powodzenia
26 stycznia 2012, 19:46
zamiast dołować motywować!!
Głowa do góry. Ogranicz ilość jedzonych kalorii w cg. dnia i ćwicz... Wierzę w ciebie i w to że ci się uda!
- Dołączył: 2012-01-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 27
26 stycznia 2012, 23:45
Moja siostra zmotywowała się tak że sobie kupiła sukienkę (przepiękną) ale minimalnie za małą. Każdy myśli oj tam 2 kg schudnę i wejdę w nią ale już podczas tego już przywykła do zdrowego odżywiania i dalej się odchudza. Ja się zmotywowałam patrząc na zdjęćia sprzed roku na których jestem mega chuda :)
27 stycznia 2012, 21:26
Sukienka i zdjęcia- dobre triki. :) Może też wygrzebię jakąś fotkę z "dobrych" czasów:)
Najlepiej znaleźć kogoś kto z Tobą będzie się odchudzał, np. mama, przyjaciółka, współlokatorka. Do tego stopnia, że oprócz wspierania się w trudnych momentach, będziecie "rywalizować" by nie przegrać w walce z pokusami.
Pozdrawiam i od DZIŚ dołączam do grona walczących z kilogramami! :))