- Dołączył: 2010-05-06
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 199
18 stycznia 2012, 16:08
hej dziewczyny czy moglby mi ktos pomoc ? zmiejszyl mi sie wlasnie
zoladek bo mniej jadlam ..ogolnie ost dwa dni mialam imprezowo ,duzo
wypilam i zrezygnowalam troche z diety , no mozna powiedziec troche
wpadlo : poltora tosta , dwie kanapki , kawalek smazonej kielbaski ,
oczywiscie sporo alkoholu , slonecznik , no i dzisiaj od rana jajecznica
, kawalek duszonej szynki , dwie kanapki , sporo surowki z kapusta
kiszona i ogolnie gotowana kapusta ,kawa , no i teraz czuje sie fatalnie
ciezko nie moge sie ruszyc ;/ myslalam ze jak podlubie troche
slonecznika to mi przejdzie ale jest gorzej nie wiem co robic zeby
poczuc sie lepiej ktos mi doradzi ? w ogole sporo zjadlam ile myslicie
to bylo kcal ? no i na wieczor mam zamiar zjesc jabluszka dwa ....
ratujcie ;( czy moze mi sie zoladek teraz rozciagnac? :(
18 stycznia 2012, 16:10
tak odrazu to sie nie rozciagnie. zrob herbate i zmykaj cwiczyc. przed vitalia cie nie rozluzni na pewno ;p
- Dołączył: 2010-05-06
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 199
18 stycznia 2012, 16:11
nie mam sil , nie dobrze mi jak mam cwiczyc prosze Cieeeee.....:(
- Dołączył: 2011-09-23
- Miasto: Wyspa Nieznana
- Liczba postów: 4362
18 stycznia 2012, 16:11
wypij herbatę rumiankową, weź naspę i przejdzie
18 stycznia 2012, 16:12
sluchawki na uszy dobra muzyka i cwicz chociaz chwile. samo ci sie zachce pozniej ;) i zrob herbatki ;)
18 stycznia 2012, 16:15
a i na kolacje nie jedz jablek bo pobudza ci apetyt
18 stycznia 2012, 16:16
He, he. Kobietka się objadła, aż się ruszyć nie może :)
Zrób mięte, jak masz, rumianek. Najlepiej mocne i mało płynu, żeby ci wlazło do żołądka :)
- Dołączył: 2011-12-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3677
18 stycznia 2012, 16:20
Ja w takich momentach idę spać. Faktycznie trudno jest ćwiczyć kiedy żołądek cholernie boli, ale skoro chcesz wcisnąc jeszcze 2 jabłka to chyba tragedii nie ma :P
- Dołączył: 2010-05-06
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 199
18 stycznia 2012, 16:34
nie no nie ze teraz od razu tylko myslalam ze pozniej jak bedzie mi lepiej , ciezko powiedziec ze sie obzarlam bo to bylo w pon wieczorem i wt nad ranem a dziisaj to ta jajecznica tylko i 2 kromki chleba....az sie boje jak pomysle ze moze mi nie przejsc albo moge przytyc ... mysle ze jutro rano pojde pobiegac na czczo ... a teraz pojde rzeczywiscie pocwiczyc ale jak myslicie co porobic ? :(
- Dołączył: 2010-05-06
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 199
18 stycznia 2012, 16:55
Faaalka napisał(a):
jajecznica (z 3 jajek to 250 kcal), kawalek duszonej szynki (200 kcal max.), dwie kanapki
z czym ale daję max. 300 kcal), sporo surowki z kapusta
kiszona (kiszona kapusta ma badzo mało kcal - max. 50 w
i ogolnie gotowana kapusta (kolejne 50) ,kawa (30
słoencznik (pewnie z 200 kcal)zjadłaś ledwo ponad 1000
a trujesz tyłek jakbyś miała nie wiadomo jaki
dla mnie akurat to sporo:(