- Dołączył: 2011-05-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 359
24 stycznia 2012, 17:26
Aż mi się płakać chce. Co się ze mną dzieje..? ;(( Zjadłam po południu tak... 5 naleśników z dżemem, miseczkę rosołu i całą tabliczkę czekolady !!!
![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/disappointed.gif)
Proszę, powiedzcie coś...jest tragicznie? Jestem dzisiaj zupełnie rozbita...
- Dołączył: 2011-10-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 433
24 stycznia 2012, 17:44
ja też miałam dzisiaj ochotę. nie, mój chory umysł miał ochote oszamać coś wielkiego! ale powtarzam sobie, że nie będę od tego szczęśliwsza jak się nawpycham wszystkiego.
- Dołączył: 2011-12-30
- Miasto: Alicante
- Liczba postów: 1665
24 stycznia 2012, 17:57
Poćwicz. Jednodniowe obżarstwo to żadna tragedia. :D Zresztą jeżeli wierzyć paskowi wagi to tym bardziej bym się nie przejmowała:)
24 stycznia 2012, 18:05
bez przesady... od czekolady się nie umiera
- Dołączył: 2010-09-22
- Miasto: Warszawka
- Liczba postów: 10855
27 stycznia 2012, 20:47
ja zjadlam 9 szt jak cie to pocieszy