2 lutego 2012, 08:49
Sprawa dotyczy mojej mamy. Przy wzroście 163cm waży już 90kg. Wiem, że jest jej z tym bardzo źle, bo o tym ze mną rozmawia. Bardzo ograniczyła jedzenie. Jak podliczyłam ją wczoraj to wyszło ok 800kcal. Opiekuje się niespełna rocznym dzieckiem i pracuje bardzo często od 7 do 18 więc cały dzień jest w ruchu a mimo to wciąż przybiera na wadze. Dodatkowo suplementuje się Asystorem.
Co mogła bym Jej doradzić, jakie zmiany wprowadzić, by waga w końcu drgnęła?? Wiem, że w wieku 50+ jest trudniej schudnac ale moze ktoś ma podobne doświadczenia i dobre rady. Będę wdzięczna
- Dołączył: 2010-06-13
- Miasto: Meksyk
- Liczba postów: 1431
2 lutego 2012, 08:53
przede wszystkim wiecej jeść i zdrowiej.do kazdego posiłku warzywa.
- Dołączył: 2012-01-10
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 3898
2 lutego 2012, 09:01
moja mama tez tak miala, i zobaczylysmy program w ktorym byla moza ze jaks ie malo je to organizm zostawia na 'gorsze' czasy i sie tluszczyk odklada..
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Dallas
- Liczba postów: 1612
2 lutego 2012, 09:04
Może powinna skonsultować się z lekarzem?
- Dołączył: 2011-11-11
- Miasto: Gorlice
- Liczba postów: 854
2 lutego 2012, 09:16
Lekarz byłby najodpowiedniejszy bo może mieć np tarczycę i przez to przybiera an wadze...
- Dołączył: 2010-09-03
- Miasto: Tuż Zza Rogu
- Liczba postów: 1263
2 lutego 2012, 09:25
Twoja mama za mało je. Do tego zapewne dochodzi nieregularność posiłków i organizm broni się odkładając wszystko, co zje twoja mama na "gorsze" czasy. Działa w trybie oszczędnym. Miałam dokładnie tak samo, zmieniłam nawyki i waga poleciała.
- Dołączył: 2005-08-15
- Miasto: Tłuściec
- Liczba postów: 2100
2 lutego 2012, 09:27
800kcal - zdecydowanie za mało! ja także polecałabym wizytę u lekarza.
- Dołączył: 2010-10-31
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 511
2 lutego 2012, 09:32
asiorrek napisał(a):
Sprawa dotyczy mojej mamy. Przy wzroście 163cm waży już 90kg. Wiem, że jest jej z tym bardzo źle, bo o tym ze mną rozmawia. Bardzo ograniczyła jedzenie. Jak podliczyłam ją wczoraj to wyszło ok 800kcal. Opiekuje się niespełna rocznym dzieckiem i pracuje bardzo często od 7 do 18 więc cały dzień jest w ruchu a mimo to wciąż przybiera na wadze. Dodatkowo suplementuje się Asystorem.Co mogła bym Jej doradzić, jakie zmiany wprowadzić, by waga w końcu drgnęła?? Wiem, że w wieku 50+ jest trudniej schudnac ale moze ktoś ma podobne doświadczenia i dobre rady. Będę wdzięczna
Najprawdopodobniej tyje, bo za mało je i organizm wszystko odkłada na jeszcze gorsze czasy. Odwiedź tą stronkę i policz ile kalorii potrzebuje i pokaż jej to:
http://www.programy.u.waw.pl/zapotrzebowanie-kalorie.php Powinna zacząć jeść tyle ile potrzebuje, owszem, początkowo waga może jeszcze wzrosnąć, ale jak organizm przestanie magazynować wtedy będzie mogła zacząć wreszcie jakąś rozsądną dietę.
- Dołączył: 2009-07-25
- Miasto: Aha
- Liczba postów: 4104
2 lutego 2012, 09:46
Ja uwazam ze kreci sie tu menopaulza. Jezeli malo je powinna mimo wszystko schudna.. Uwazam, ze powinna pojsc zrobic badania na hormon. A potem na komsultacje. Nie uwazam, ze to normalne
- Dołączył: 2011-10-10
- Miasto: Rovaniemi
- Liczba postów: 2028
2 lutego 2012, 09:50
Myślę, że powinna trochę więcej jeść.