Temat: porażka ;(

nie umiem zmobilizować się do odchudzania :(
prawie zawsze byłam gruba...owszem zdarzało się że chudłam ..np. po porodach ale po jakimś czasie znów waga szła w górę.
wiem że muszę schudnąć dla zdrowia (mam chory kręgosłup) i dla siebie (czuję się bardzo źle jako grubaska) ale... no włąśnie ale nie umiem być konsekwentna.... kilka dni umiem utrzymać dietę... z ćwiczeniami już gorzej ... a później wszystko szlag bierze :(
Sama siebie nie rozumiem, bo kiedy jem zdrowo waga dość szybko leci w dó i myslę że to powinno być dobrą motywacją.Tyle że kilka dni wytrzymuje a później obżeram się jak świnia.
Potrzebuję porządnego kopa do działania ... przecież nie jestem jeszcze staruszką i mogę fajnie wyglądać... dlaczego mam taką słabą wolę :((
co Was motywuje do trzymania diety ? 

Mnie aktualnie zbliżająca się wiosna. Czas schowania grubych kurtek do szafy i latania w cienkich kurteczkach, samych bluzkach. Nie chcę żeby mi  brzuch i boczki uciekały ;/ ,bo mnie to krępuje.
Później lato, plaża.... Chcę się czuć komfortowo w swoim ciele.
Pasek wagi
mam tak samo schudne do 85 i waga wraca....;/
mysle ze masz szanse znalezc tu i wsparcie, i kolezanki. Wiekszosc moze niestety tylko internetowe ze wzgledu na odleglosci, ale t tez duzo.
Pasek wagi
zdjęcie ze szczupłych czasów nie zdaje egzaminu, u mnie też tak było, lepsze jest zdjęcie w swoim najgorszym momencie

głód zaspokajaj zdrowymi przekąskami np. marchewka, melon i inne ;) zacznij się ruszać, może być to nawet dłuższy spacer, poprawia się nastrój i zmniejsza ochota na jedzenie tylko spacer ma być np. w parku, po jakimś spokojnym osiedlu a nie po sklepach ;)

jedz regularnie, jeśli rozplanujesz posiłki mniejsze ale co 2-3 h masz mniejsze szanse na to, że dopadnie cię głodek ;)

pij wodę ok pół godziny przed posiłkiem, często mylimy uczucie głodu z pragnieniem, dodatkowo woda sprawi, że będziesz bardziej syta i mniej zjesz ;)
Pasek wagi
anikah - a na mnie bardzo dobrze działają zdjęcia właśnie z tych chudszych czasów .
Pasek wagi
Nie jesteś sama, mam to samo... Całe życie mówię sobie od jutra... :(
Dziękuję za mile słowa i rady 
Od 2 miesiecy uczęszczam na silownie i roznego rodzaju zajecia-joga,abt,aerobik,od czasu do czasu bieżnia czy stepper. Ladnie schudlam 2-3 kg,co jest naprawde zadowalajacym wynikiem w moim przypadku i raczej lekko R-kowej diecie, ale ostatnio zauwazylam zmianę. Od jakis 2 tygodni chodzilam na silownię codziennie,cwiczylam trochę ciężej niz zazwyczaj i zauwaazylam przyrost wagi o 2 kg! Nie wiem skąd ta zmiana,ale ogolnei czuje sie taka ociężala i częsciej jestem glodna(odrazu zaznaczam,ze w ciąży nie jestem). Czy lepiej by bylo trochę zmniejszyc treninig,by dać ciału trochę odpocząć ? 
Chcialabym przy okazji zapytac jak powinny wygladac posilki przedtreningowe,jezeli wypadaja one w porze podwieczorku,a jak potreningowe,bedace naszą kolacją?czy np salatka z pomidorem,papryka, tunczykiem, jajkiem i ogorkiem na kolację bedzie odpowiednia? Wklejam swoj przykladowy jadlospis:
sniadanie-2 kromki chleba razowego-jedna z tunczykiem,druga z serkiem wiejskim. kawa z mlekiem 2 procentowym
sniadanie 2-wyjatkowo tylko jablko-mam 10 min miedzy zajeciami i lece z budynku do budynku
obiad- spora porcja makaronu pelnoziarnistego z sosem borowikowym,wkrojonymi pieczarkami ikawalkami mieska z indyka
podwieczorek- 1/2 duzego jogurtu naturalnego z kawalkami jablka, garscia mieszanki orzechow+otręby
1 h siłowni
kolacja-salatka-tunczyk,jajko,salata,papr yka,pomidor,ogorek.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.