- Dołączył: 2011-10-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 154
18 stycznia 2013, 16:32
otoz problem w tym ze cwicze naprawde duzo a nie chudne
* 60 min stepper
*poltora godz rowerek
* mel b nogi brzuch posladki
nie jem slodyczy ostatnio odstawilam cappucino (pilam wteyd 3-5 dziennie )
na sniadanie jem 2 skibki chleba z szyneczka lekka ( bez masla ) tylko to
2 sniadanie maly jogurcik
obiad normalnie aczkolwiek ograniczam
podwieczorek owoccki/jogurcik + kubus
kolacja 2 berlinki i herbata
po kolacji ew jakis owoce.
Cwicze duzo jem malo waga wacha sie w granicach 60.5-62 no ludzie.. co ja robie zle?
- Dołączył: 2009-01-15
- Miasto: Swiss
- Liczba postów: 5248
18 stycznia 2013, 22:55
luckaaa napisał(a):
nie za malo jesz , tylko zle jesz ... a trening wykonujesz taki jaki dajesz rade ... Niektore vitalijki umieraja od 20 minut cwiczen i pytaja po dwoch tygodniach czy widac miesnie ( hi hi ) ... a inne cwicza pare godzin dziennie i swietnie sie maja :) W jogurcie owocowym ( 4 lyzki cukru ) i w owocach jest duzo cukru . Ja nie chudne tez jedzac tak jak ty jesz ... Musisz ciutke zminic diete - zwlaszcza ze cwiczysz i powinnas uzyc odpowiedniego paliwa :)
Wybacz ale ja Twojego wpisu nie rozumiem zupełnie, czyli co ma jeść?
Owoce akurat są dobrym paliwem jeśli chodzi o ćwiczenia, żeby ciało spalało tłuszcz musi pobierać skądś owoce, więc nawet między treningowo dobrze jest zjeść owoc, patrz na Adama Małysza hehe ;) moja instruktorka fitness tez tak robi, ja rowniez i nawet słynna Chodakowska to zaleca.
- Dołączył: 2012-09-07
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 4844
18 stycznia 2013, 23:20
Dla mnie to ty za mało jesz.
- Dołączył: 2009-10-19
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 4942
18 stycznia 2013, 23:58
Jesz za malo, taka dieta to shit, co z tego ze jest tego malo skoro nie chodzi o to- jesz w tym duzo smieciowych rzeczy, nie widze bialka, jesli weglowodany to proste, jogurcik? nie no litosci. Nabial to ser bialy chudy a nie jourcik, skibki chleba to nie jest sniadanie, zrob sobie jajecznice i kromke chleba pelnoziarnistego, zamiast parowek zjedz pieczona piers z kurczaka, poczytaj o odzywianiu bo z taka dieta to sie zniechecisz, metabolizm ci zwolni i tyle z tego bedzie. A jesli chodzi o cwiczenia to fajnie, duzo tego jest, moze nawet zrobilas szok dla organizmu bo jesz za malo, cwiczycz bardzo duzo, a tu trzeba dzialac strategicznie.
- Dołączył: 2011-10-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 154
19 stycznia 2013, 08:35
Czyli mam rozumiec troszke mniej cwiczyc izamienic jogurcik na warzywko owoc czy cos?:>
- Dołączył: 2011-10-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 154
19 stycznia 2013, 08:35
A chlebek na sniadanie jem czarny