Temat: pomóżcie !!!

moje dzisiejsze menu:

śniadanie : grahamka z masłem i żółtym serem , gruszka, jabłko

lunch: jajecznica z 3 jaj ze szczypiorkiem, banan , jabłko

obiad : ogóreczki ze śmietaną 12 %

jakoś tak mało to dietetyczne chyba

jak wyjść z tego " z twarzą" ? nic już nie jeść dziś??? co radzicie...
Pasek wagi
Obiad jest najlepszy hehe . A serio to nie dziwie sie ze ciezko sie czujesz- gdybys rozegrala to w sposob: sniadanie- jajecznica, kromka pelnoziarniaka (bulki grachamki zazwyczaj sa duze jak 2 lub 3 kromki) 2 sniadanie: jablko, gruszka byloby o niebo lepiej. A tak wszystko pomieszalas, zjadlas duzo weglowodanow, po co ten banan? Dzis nie wiem co ci doradzic, dobrze by bylo zjesc normalny posilek ale jak czujesz sie ciezko to nie ma co w siebie pchac nic ciezkiego no ale pocieszajac cie jutro przeciez  tez jest dzien i jutro nie popelniaj tych samych bledow  
Pasek wagi
Obiad jest najlepszy hehe . A serio to nie dziwie sie ze ciezko sie czujesz- gdybys rozegrala to w sposob: sniadanie- jajecznica, kromka pelnoziarniaka (bulki grachamki zazwyczaj sa duze jak 2 lub 3 kromki) 2 sniadanie: jablko lub gruszka byloby o niebo lepiej. A tak wszystko pomieszalas, zjadlas duzo weglowodanow, po co ten banan? Dzis nie wiem co ci doradzic, dobrze by bylo zjesc normalny posilek ale jak czujesz sie ciezko to nie ma co w siebie pchac nic ciezkiego no ale pocieszajac cie jutro przeciez  tez jest dzien i jutro nie popelniaj tych samych bledow  
Pasek wagi
zjedz wiecej i zdrowiej tak jak napisał  OrdemEprogresso -  bo na wieczór zgłodniejesz i wszystko nadrobisz. Zamieniłabym śmietane na jogurt naturalny a ogórki na obiad

OrdemEprogresso napisał(a):

generalnie poziom waszych wypowiedzi jest żenujący. Nikt z was nie potrafi wytłumaczyć co jest nie tak? Większość z was tak na prawdę nie potrafiłoby ułożyć PORZĄDNEJ diety więc nie wiem skąd w was tyle agresji i pseudo inteligentnych doczepek a'la sarkazm. Menu jest do bani ser zółty jest kiepskim pomysłem jeśli chodzi o zdrową dietę. 2 śniadanie jest w miarę okej chociaż ja bym wywalił tego banana, jabłko też - fruktoza spowalnia metabolizm komórek tłuszczowych a jajo wiadomo z czego się składa. niadanie jest oglnie stanowczo za małe. Obiadu nie widzę. To co napisałaś to dodatek do obiadu. Śmietane bym wywalił. Czujesz się źle bo źle łączysz jedzenie ze sobą oraz jesz hmmmm dziwnie... no i po smażonych rzeczach człowiek czuje się ociężale. Jeszcze ta śmietana.... trochę chaotycznie napisałem ale myślę, że zrozumiesz. Całe menu do zmiany... jedz więcej zdrowiej i będzie git....................

No wlasnie tez mi chodzilo o to ze zle laczysz ze soba jedzenie- to chyba najwiekszy blad tutaj chociaz niektore produkty faktycznie nie sa dietetyczne i trzeba sie nad nimi zastanowic, ser zolty i banan w twoim menu dzisiaj strasznie podpadly- pamietaj ze oni sa zli  
Pasek wagi

OrdemEprogresso napisał(a):

generalnie poziom waszych wypowiedzi jest żenujący. Nikt z was nie potrafi wytłumaczyć co jest nie tak? Większość z was tak na prawdę nie potrafiłoby ułożyć PORZĄDNEJ diety więc nie wiem skąd w was tyle agresji i pseudo inteligentnych doczepek a'la sarkazm. Menu jest do bani ser zółty jest kiepskim pomysłem jeśli chodzi o zdrową dietę. 2 śniadanie jest w miarę okej chociaż ja bym wywalił tego banana, jabłko też - fruktoza spowalnia metabolizm komórek tłuszczowych a jajo wiadomo z czego się składa. niadanie jest oglnie stanowczo za małe. Obiadu nie widzę. To co napisałaś to dodatek do obiadu. Śmietane bym wywalił. Czujesz się źle bo źle łączysz jedzenie ze sobą oraz jesz hmmmm dziwnie... no i po smażonych rzeczach człowiek czuje się ociężale. Jeszcze ta śmietana.... trochę chaotycznie napisałem ale myślę, że zrozumiesz. Całe menu do zmiany... jedz więcej zdrowiej i będzie git....................

No wlasnie tez mi chodzilo o to ze zle laczysz ze soba jedzenie- to chyba najwiekszy blad tutaj chociaz niektore produkty faktycznie nie sa dietetyczne i trzeba sie nad nimi zastanowic, ser zolty i banan w twoim menu dzisiaj strasznie podpadly- pamietaj ze oni sa zli  
Pasek wagi
Ja nie wiem co wszyscy mają do bananów :P Jeden banan jako 2 śniadanie lub podwieczorek jest ok.
Gdybym tak łączyła posiłki - też czułabym się ciężko. Owoce razem ze śniadaniem to zły pomysł. Staraj się komponować posiłki tak, żeby było w nich białko, węgle, trochę tłuszczu. Nie pomijaj żadnego. Nie nawal:)

DoWhateverYouWant napisał(a):

Ja nie wiem co wszyscy mają do bananów :P Jeden banan jako 2 śniadanie lub podwieczorek jest ok.Gdybym tak łączyła posiłki - też czułabym się ciężko. Owoce razem ze śniadaniem to zły pomysł. Staraj się komponować posiłki tak, żeby było w nich białko, węgle, trochę tłuszczu. Nie pomijaj żadnego. Nie nawal:)

Nic nie mam do bananow bo w diecie kazdego sportowca sa mile widziane ale nie widze sensu laczyc go ze sniadaniem i to jeszcze z jajkami bo to niedobre polaczenie. Najlepiej jak ktos lubi banany to zjesc po intensywnym treningu, wtedy to ma sens :)
Pasek wagi
Powiedz, Ty się odchudzasz?
Jeśli tak, to źle jesz.
Żółty ser, śmietana, sporo owoców, zero warzyw (te ogórki w marcu to jest pomyłka dietetyczna, fajna chemia i woda, naprawdę z tego chcesz się składać?), białka mało...
Rozumeim, że się czujesz pełna, ja bym po ogórkach ze śmietaną potrzebowała leków...
Przemyśl to, co jesz i czego chcesz.
Pasek wagi
czy to nie nasza ulubiona Agnieszka?
Pasek wagi
śniadanie : grahamka z masłem i żółtym serem , gruszka, jabłko
lunch: jajecznica z 3 jaj ze szczypiorkiem, banan , jabłko
obiad : ogóreczki ze śmietaną 12 %jakoś tak mało to dietetyczne chyba

brakuje jeszcze dwóch posiłków
każdy powinien być zbilansowany (węgle, białka, tłuszcze)
śniadanie: odstaw żółty ser i owoce, bułkę skropl oliwą, dodaj wędlinkę drobiową i warzywko
obiad: co to karwa jest? chyba 2 śniadanie, na obiad zrób sobie kaszę z wołowinką i warzywami, ryz ciemny z kurczakiem i warzywami czy makaron pełnoziarnisty z mielonym drobiowym
kolacja? oj nie! zrób sobie rybke z warzywami, naleśnika z mięskiem

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.