- Dołączył: 2013-02-27
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 92
7 czerwca 2013, 11:41
Tyję, sama nie wiem dlaczego tyję.
Jakieś 2 miesiące temu przed rozpoczęciem diety i ćwiczeń z panią Chodakowską ważyłam 57kg.
Dzisiaj ćwicząc i nie jedząc słodyczy, ani fast-foodów wchodzę na wagę, a tu ci szok! 62 kg!!!
Powiedzcie mi, jak to możliwe, mam większe wymiary w brzuchu niż kiedyś, nie wiem co się dzieje, a nie jestem przed okresem ;(
Może źle się odżywiam, proszę o radę - napiszcie mi, co mam jeść na śniadanie, obiad, podwieczorek, kolację, bo może tutaj robię zasadniczy błąd.
Jem:
Śniadanie - owsianka
Obiad : różnie, ostatnio coraz to gorsze świństwa, typu 1,5 naleśnika, krokiety/
Podwieczorek - różnie, jakiś jogurt, owoce, czasami 1 skipka chleba
Kolacja - bułka grahamka z jakimś twarożkiem i serem żółtym
Niekiedy podżeram coś z lodówki, ale bez przesady.
Jestem załamana ;(((
- Dołączył: 2013-05-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 139
22 czerwca 2013, 11:08
Byłabym w totalnym szoku gdybyś chudła jedząc takie g.....
22 czerwca 2013, 12:02
Masz identycznie jak ja, tylko, że ja zmieniłam wegetarianizm na weganizm a to oznacza, że jem jeszcze mniej białka a więcej węglowodanów. Bardzo łatwo teraz przytyć a strasznie ciężko cokolwiek schudnąć. Staram się ważyć co drugi-trzeci dzień, żeby nie być w szoku po na przykład miesiącu nieważenia. Walczę ze sobą bo wiem, że za każdy, najmniejszy błąd płacę przytyciem.
- Dołączył: 2013-05-20
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2049
22 czerwca 2013, 14:57
A Ty nie wiesz,że czasem Ewki ćwiczenia rozbudowują mięśnie ?
Moja znajoma ćwiczyła i zamiast schudnąć to przybrała mięśnie.
- Dołączył: 2010-10-31
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 511
22 czerwca 2013, 17:13
1. Cztery posiłki, zamiast pięciu lub sześciu
2. Brak drugiego śniadania
3. Syf na obiad
4. Na podwieczorek nie jesz prawie nic, bo co to jest jogurt czy owoc ( btw. owoce raczej na śniadanie lub nieistniejące drugie śniadanie ;) )
5. Bułka na kolację? Jeszcze z serem żółtym?
Menu po pierwsze źle skomponowane, a po drugie jak na osobę ćwiczącą o wiele za mało. Metabolizm Ci zwolnił najpewniej, a organizm magazynuje tłuszczyk ( bo nie wierzę, że urosły Ci mięśnie jak tu dziewczyny sugerują ;) ) na czas gdy jedzenia będzie jeszcze mniej, a ćwiczeń więcej.
24 czerwca 2013, 17:47
Patysia17 napisał(a):
A Ty nie wiesz,że czasem Ewki ćwiczenia rozbudowują mięśnie ?Moja znajoma ćwiczyła i zamiast schudnąć to przybrała mięśnie.
Od ćwiczeń z Ewką i na tak ubogiej diecie nie przybędzie nikomu 5 kilo mięśni i to w tak krótkim czasie! Mięśnie można wzmocnić, trochę rozbudować, ale żeby robić masę to naprawdę trzeba się postarać - odpowiednie ćwiczenia i dieta. Idź powiedz chłopakom na siłowni, że kobieta kilka kilo masy mięśniowej przybrała od ćwiczeń z Chodakowską :D