- Dołączył: 2010-08-16
- Miasto: Wadele
- Liczba postów: 101
12 sierpnia 2013, 08:46
j.w
Wszystko szło trak ładnie. Spadek z 56 na 54,3, przyszła jędza, napuchłam i wczoraj popłynęłam z jedzeniem....
- Dołączył: 2011-10-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 433
12 sierpnia 2013, 08:56
to spinaj dupę i więcej tego nie rób
- Dołączył: 2013-04-10
- Miasto:
- Liczba postów: 3026
12 sierpnia 2013, 09:13
Skad ja to znam.... Tyle ze jak ja sie nazre przed albo w 1 dzien @ to waga za jakis czas wraca do normy. Nie tyje a jem ogromne ilosci slodyczy
- Dołączył: 2012-02-07
- Miasto: Małe Ciche
- Liczba postów: 1914
12 sierpnia 2013, 09:13
oj tam, bywa. od małej chwili zapomnienia nie utyjesz
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2478
12 sierpnia 2013, 09:26
Spoko, ja też :D Wczoraj pizza na kolację, wcześniej lody snickers i pół czekolady :D Piąteczka! :D
- Dołączył: 2013-06-06
- Miasto:
- Liczba postów: 1478
12 sierpnia 2013, 09:28
to ja widzę mam 'szczęście' - jak @ przychodzi to nie mogę w siebie NIC wcisnąć dosłownie :x
- Dołączył: 2013-08-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 333
12 sierpnia 2013, 09:37
każdy może sobie pozwolić na chwilę słabości, ale od dzisiaj przestrzegaj już diety :)
12 sierpnia 2013, 10:10
Nie Ty jedna
![]()
Ja wczoraj ładnie trzymałam dietkę, a wieczorem... Karpatka, ciasto czekoladowe i czekolada, a @ dalej nie ma
![]()
Zawsze tak mam na parę dni przed :(
12 sierpnia 2013, 10:11
Jak jestem przed @ mam tak samo. Oczywiście staram się trzymać dietę i ochotę na wodzy, ale czasami przegrywam z kretesem. To nic, będzie dobrze, nie przejmuj się tym i dietuj dalej :*
- Dołączył: 2008-10-26
- Miasto: Santa Cruz
- Liczba postów: 572
12 sierpnia 2013, 10:11
weź się w garść !! poćwicz dziś