28 stycznia 2014, 20:52
Slodziaki!!
Musialam sie komus pochwalic!! Po 6.5 miesiacach, stresach i tesknocie, w koncu przyszla dzisiaj moja wiza narzeczenska do US!! Jestem przeszczesliwa!! Wylot 28 lutego do Miami (tam bedziemy mieszkac). Nie moge sie doczekac i uwierzyc jak szybko i sporawnie londyn sie uwinal!!:):):):)
- Dołączył: 2012-05-13
- Miasto: Guildford
- Liczba postów: 10534
29 stycznia 2014, 00:08
Zazdro;) właśnie mówiłam mamie, źe miami byłoby odpowednim miejscem dla mnie...ale na razie leeds musi wystarczyc;)do końca studiów at least
P.s... Dlaczego temat jest w dziale porażki?:o
Edytowany przez siczma 29 stycznia 2014, 00:18
- Dołączył: 2011-10-01
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1091
29 stycznia 2014, 01:02
Achh, zazdroszczę, bo to moje marzenie :) Ale wszystkiego dobrego Ci życzę! :)
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88311
29 stycznia 2014, 01:18
Mnie tam Miami w ogole nie kreci, ale ciesze sie razem z Toba tym, ze mozecie byc razem z ukochanym i ze nie ma ku temu wiekszych przeszkod ;-)
- Dołączył: 2010-12-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2057
29 stycznia 2014, 10:11
Booożeee, jak ja Ci zazdroszcze, Miami,, matko, marzenie, ! :D
- Dołączył: 2012-02-16
- Miasto: Filadelfia
- Liczba postów: 1831
29 stycznia 2014, 10:20
ja miałam ofertę leciec na florydę za free za 2 miesiące.
ale odmówiłam ze względu na stan zdrowia :( teraz się wszystko zmieniło i mega załuje!!!!!! :(
poza tym kiedyś mi się śniło że byłam w miami... :)