Temat: +2 kg, w jeden cholerny dzień

jak, jak, jak to cholera możliwe? od poniedziałku trzymałam dietę - nie jakąś restrykcyjną, po prostu mż i zdrowo. W tym czasie nie ważyłam się. No i wczoraj dzień u babci - to co wpadło dodatkowo to krakersy, pączek, na kolację bułka pszenna zapiekana z szzynką, pieczarkami i serem, a na śniadanie jajko, parówki, znowu bułka, mandarynki i jogurt. Tak, wiem, Masakra, ale spróbujcie odmówić babci... 
przychodzę do domu, wchodzę na wagę, a tam +2 kg. zaczęłam płakać. To dla mnie strasznie duży przyrost. Takiej wagi nie widziałam już baaaaaaaaaardzo dawno, więc chyba rozumiecie jak się czuję... Nie jestem przed okresem, nie ma pełni, nie zjadłam 14000 kcal, NIE ZJADŁAM 2 KG JEDZENIA. jak? no jak?
jaka załamka... 
zważ się jutro rano, zobaczysz- sladu nie będzie ;)
Nie zdazylas wydakic tego z organizmu przelicz ile to wazylo mniej wiecej dodaj wodę i masz 2 kg poki nie przetrawisz i wydalisz
idź do kibla ;d
Pasek wagi
zważ się za 2dni a nie od razu po jedzeniu i pewnie piciu.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.