- Dołączył: 2008-09-17
- Miasto:
- Liczba postów: 132
28 lutego 2014, 09:52
Oto ja 164 cm waga obecna 74 kg
Chce wazyc 67 kg najchetniej od wczoraj
Moj tryb zycia
Pobudka o 5:30 Dziecko do szkoly, do przedszkola odporowadzam. O 8:10 docieram do pracy.
Jem sniadanie 2 kromki chleba razowego z czyms
Obiad - przerwa na lunch pomiedzy 12 -13:00 jem tez przewaznie chleb, badz saltke, albo jogurt z owocami.
Docieram do domu okolo 18:00 jem kawal miesa na cieplo.
Niestety w miedzyczasie podjadam, staram sie zawsze cos zdrowego.
Niestety jesli kupie kilo jablek to je w ten sam dzien zjem.
Sport - raz w tygodniu body balance
Prosze o jakies cenne wskazowki....
- Dołączył: 2014-01-21
- Miasto: Pszczyna
- Liczba postów: 3048
28 lutego 2014, 10:07
zamiast 3 posiłków jedz 5 -na pewno da sie to zrobić!
nie podjadać- jak już to właśnie takie jabłko lub marchewke,wafel ryżowy
częściej ćwicz -może być zumba przy kompie razem z dzieckiem-niezła zabawa :-)
dużo pij
nie jedz po 20
ja w ten sposób od 22 stycznia straciłam już 5 kg :-)
jeśli chcesz znać moje menu to zapraszam na mój profil :-)
tak słodycze też jadłam :-p
- Dołączył: 2013-08-31
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 645
28 lutego 2014, 10:12
7 kg w 2 miesiące spokojnie schudniesz. Przy odrobienie wysiłku i zbilansowanej diecie 5 razy w tygodniu po 40 min "jakaś" aktywność polecam Ewę Chodakowską
- Dołączył: 2013-02-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11119
28 lutego 2014, 10:13
Postaraj się zjeść rano śniadanie - na szybko idealna jest owsianka- zalewasz wodą wieczorem, a rano dolewasz mleka, jogurtu czy czego tam chcesz. Zjedzenie zajmie Ci 1 minutę. Dzięki temu nie będziesz głodna cały dzień i nie będziesz podjadać.
Na przekąski lepiej nie wybieraj owoców - mają dużo cukrów i nie pomogą w odchudzaniu. Lepiej warzywa.
Do mięsa na obiad dodaj jakieś warzywa ew. trochę kaszy, ryży makarony pełnoziarnistego.
No i sport - raz w tygodniu - to właściwie nic. Co najmniej 3 -4 razy w tygodniu - optymalnie 6 - najlepiej ćwiczenia cardio ( nie wiem co to body balance ).
- Dołączył: 2008-09-17
- Miasto:
- Liczba postów: 132
28 lutego 2014, 10:18
dzieki za pierwsze wskzowki, zapominialam dodac ze mam 35 lat, to tez odgrywa role.
Wlasnie sprobuje ciwczyc w domu, bo na silownie prawde mowiac wiecej niz 1 badz 2 razy w tygodniu nie wyjde.
Jak juz dzieci sa w lozku to zamiast lezec powinnam wlasnie pocwiczyc, caly dzien siedze przed kompem na d...
Wstyd, poprostu jestem leniwa
- Dołączył: 2008-09-17
- Miasto:
- Liczba postów: 132
28 lutego 2014, 10:20
body balance to kombinacja: joga, thai , pilates.
zero podskokow
mosze konieczenie zmniejszyc porcje jedzone wieczorem... dobrze by bylo gdybym jakas slalaten jadla zamiast tego miecha
![]()
Edytowany przez malutka79 28 lutego 2014, 10:29
- Dołączył: 2013-02-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11119
28 lutego 2014, 10:32
Ja ma 41 i w tamtym roku zrzuciłam 18 kg - więc się da.... Ale nie spiesz się zbytnio - im dłużej będziesz chudnać , tym efekty będą lepsze - brak jo-jo, jędrniejsza skóra. Pamiętaj o smarowaniu się balsamami i masażach ( domowych ale codziennych).
Nie stosuj głodówek - policz PPM i CPM - wylicz średnią i tyle jedz. Nie eliminuj zdrowych tłuszczów - orzechy, avokado, tłuszcze roślinne.
Nie muszą być "podskoki" żeby schudnąć - rower, orbitrek - jak trochę zrzucisz to bieganie. Mogą być też szybkie marsze.
- Dołączył: 2012-11-04
- Miasto: Piaseczno
- Liczba postów: 8
28 lutego 2014, 10:33
Malutka, koniecznie zwiększ ilość ruchu. Body balance raczej nie spala dużo. Oczywiście sama się mądrzę, a mój ruch to tylko maszerowanie w celu załatwiania codziennych rzeczy. Maszeruję szybko i najlepiej okrężną drogą, ale to oczywiście kropla w morzu potrzeb...
- Dołączył: 2013-02-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11119
28 lutego 2014, 10:35
malutka79 napisał(a):
body balance to kombinacja: joga, thai , pilates. zero podskokow mosze konieczenie zmniejszyc porcje jedzone wieczorem... dobrze by bylo gdybym jakas slalaten jadla zamiast tego miecha
To mit, że nie można jeść po 18 - ostatni posiłek powinien być 2-3 godz. przed snem. Akurat mięso nie jest złym pomysłem na kolację - to białko. Oczywiście o ile nie będzie to tłusty schabowy. A sałata - ani się tym nie najadasz, ani nie ma specjalnych wartości odżyczych.....