© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 czerwca 2015, 17:18
Witam. Do tej pory chudłam 0.6kg/tydzień. W tamtym tygodniu ważyłam się na czczo i waga pokazała 46,8kg. Dzisiaj był znów pomiar i tym razem 46,9kg. Dlaczego tak jest? Czy to możliwe, że jadłam za mało białka i waga stanęła w miejscu? Niby cm poleciały w dół przez ten tydzień, ale chyba coś źle robię. Czy jeśli będę jadła więcej białka przez ten tydzień to zleci mi te 1,2kg ogółem z dwóch tygodni? (dodam, że jestem już kilka dni po miesiączce i to napewno nie woda).
Dzięki z góry za odpowiedzi!
8 czerwca 2015, 18:19
Witam. Do tej pory chudłam 0.6kg/tydzień. W tamtym tygodniu ważyłam się na czczo i waga pokazała 46,8kg. Dzisiaj był znów pomiar i tym razem 46,9kg. Dlaczego tak jest? Czy to możliwe, że jadłam za mało białka i waga stanęła w miejscu? Niby cm poleciały w dół przez ten tydzień, ale chyba coś źle robię. Czy jeśli będę jadła więcej białka przez ten tydzień to zleci mi te 1,2kg ogółem z dwóch tygodni? (dodam, że jestem już kilka dni po miesiączce i to napewno nie woda).Dzięki z góry za odpowiedzi!
A jadłaś dokładnie tak samo jak do tej pory? Woda zatrzymuje się w organizmie nie tylko z powodu okresu, ale i na przykład nadmiaru lub niedoboru soli, niektórych "polepszaczy" w żywności, upału itd... Stwierdzenie, że już jesteś po miesiączce więc to na pewno nie woda nie jest prawdziwe - to jak najbardziej MOŻE być woda :)
8 czerwca 2015, 18:40
może okres?
8 czerwca 2015, 18:43
No właśnie, ja mam ten sam problem. Zaczęłam ćwiczyć na orbitreku - codziennie po śniadaniu przez 40-45 minut (po rozgrzewce na macie). Jem pięć lub sześć posiłków dziennie- im późniejsza pora dnia, tym posiłki mniej kaloryczne i z mniejszą ilością węglowodanów, cukrów. Niestety, tracę motywację, bo zaczynając ćwiczenia ważyłam 58,5-59 kg, dziś ważę dokładnie tyle samo. W ciągu tygodnia powinnam już zrzucić przynajmniej 0,5-1kg.
Dwa lata temu odchudzałam się bardzo skutecznie- schudłam 10 kg i tą wagę utrzymałam. Nie ćwiczyłam na orbitreku, jednak sama dieta była niezbyt zdrowa- bywało, że jadłam zdecydowanie za mało. Poza tym, miałam o wiele więcej stresów niż dziś. Efektu jojo nie było.
Dzisiaj ćwiczę, jem zdrowo (spalam na samym orbitreku około 300kcal a zjadam w ciągu dnia maksymalnie 1500-1600kcal) i mając 22 lata powinnam chudnąć. Niestety, tak się nie dzieje. Tracę cierpliwość. Może ktoś mi coś doradzi? Wytłumaczy, co może być przyczyną takiego zastoju?
Generalnie zdaję sobie sprawę, że tłuszcz może mi się zamieniać w mięśnie i waga stać w miejscu a później nawet rosnąć, ale wymiary w biuście, pasie, biodrach, udzie i szyi nie zmieniły się.
Co się dzieje? :(
8 czerwca 2015, 18:52
Tłuszcz nie zamienia się w mięśnie - litości.....
8 czerwca 2015, 18:53
Miło "zobaczyć" osobę z podobnym wzrostem ;) Mówisz, że niby cm lecą to w czym problem? Proponuje olać wagę i skupić się na ćwiczeniach.
8 czerwca 2015, 18:58
jeśli o mnie chodzi to cm właśnie nie lecą..
8 czerwca 2015, 19:00
Tłuszcz nie zamienia się w mięśnie - litości.....
oczywiście, że tak- przy wykonywaniu określonego treningu wiele osób najpierw tyje, aby z tego robić mięśnie
ja niestety tyć nie musiałam, ważę ile ważę i wiem, że tłuszcz znika a pojawiają się mięśnie w jego miejsce - żadna nowość dla kogoś, kto zna się na rzeczy
8 czerwca 2015, 19:20
oczywiście, że tak- przy wykonywaniu określonego treningu wiele osób najpierw tyje, aby z tego robić mięśnieja niestety tyć nie musiałam, ważę ile ważę i wiem, że tłuszcz znika a pojawiają się mięśnie w jego miejsce - żadna nowość dla kogoś, kto zna się na rzeczyTłuszcz nie zamienia się w mięśnie - litości.....
8 czerwca 2015, 19:29
oczywiście, że tak- przy wykonywaniu określonego treningu wiele osób najpierw tyje, aby z tego robić mięśnieja niestety tyć nie musiałam, ważę ile ważę i wiem, że tłuszcz znika a pojawiają się mięśnie w jego miejsce - żadna nowość dla kogoś, kto zna się na rzeczyTłuszcz nie zamienia się w mięśnie - litości.....
Rany boskie, co za brednie..... Ignorancja, zarozumiałość i niewiedza to straszne połączenie......
8 czerwca 2015, 22:22
oczywiście, że tak- przy wykonywaniu określonego treningu wiele osób najpierw tyje, aby z tego robić mięśnieja niestety tyć nie musiałam, ważę ile ważę i wiem, że tłuszcz znika a pojawiają się mięśnie w jego miejsce - żadna nowość dla kogoś, kto zna się na rzeczyTłuszcz nie zamienia się w mięśnie - litości.....
Tak, widać, że znasz się na rzeczy.
Edytowany przez megan292 8 czerwca 2015, 22:23
