© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 września 2015, 20:26
Hej 
pytanie kieruję do dziewczyn, które schudły.
A mój problem jest mniej więcej taki: od 1,5 miesiąca zdrowo się odżywiam, biegam, ćwiczę i schudłam 3kg.
W brzuchu, talii, biodrach zeszło mi średnio po 2/3cm (nie jestem
zachwycona wynikiem ale nie chce żeby waga spadała mi na łeb na szyję i
wróciła za 2 tygodnie). Najgorsze jest to, że z biustu (i tak już
małego, bo to małe B) poleciało mi już 5cm i odechciało mi się całego
tego odchudzania. Czy miałyście tak, że schudłyście najpierw z biustu i
potem dopiero bardziej z reszty ciała, czy będą mi regularnie spadać
stamtąd centymetry i niedługo będę wklęsła?
Bo jeśli mam mieć w biuście tyle co w brzuchu, to już chyba wolę
rzucić to odchudzanie i zostać chociaż z czymkolwiek w staniku.
Upujcie jak nie wiecie 
22 września 2015, 21:01
Kwestia genów. Ja za to -11 kg i -1 cm w biuście.
22 września 2015, 21:14
niestety znam ten ból. Po 10 kg z miseczki D przeszło do B... ;/
22 września 2015, 21:30
miseczka d obecnie malusienkie b naszczescie nie wiszace 
a na wadze 17 kg mniej
22 września 2015, 21:32
jak ja bym chciala zeby z cyckow mi zlecialo 
niestety mimo chudniecia miseczka E sie trzyma
22 września 2015, 21:41
jak ja bym chciala zeby z cyckow mi zlecialo niestety mimo chudniecia miseczka E sie trzyma
Chciałabym mieć E! A mam 75I. Raz chudnę, raz tyję, ale z biustu mi niestety nigdy nic nie leci. Ewentualnie w obwodzie pod biustem. Na szczęście te wahania wagi nie wpływają na elastyczność skóry na cycach.
22 września 2015, 22:32
Nie martw sie tak, w koncu nie cycki sa najwazniejsze a caloksztalt. Poza tym jak to mawia Trynkiewicz "Male jest piekne"
22 września 2015, 23:32
Ja zeszłam z 80B do 65B. Więc jak widzisz różnica jest i to bardzo duża. Niestety przy niektórych typach figury najpierw uciekają cycki. Coś za coś :(
22 września 2015, 23:33
ja od zawsze mam mały biust w pełni go akceptuje lepiej mały niż za duży(ciagle bóle pleców)
22 września 2015, 23:37
Ja nawet jak byłam grubsza, to miałam stosunkowo mały biust. Teraz waże 20 kg mniej i biustu prawie nie ma. No cóż, taka uroda.
23 września 2015, 01:26
Ja mam odwrotnie niż autorka, mnie ostatnio wszędzie poleciały cm, tylko nie w biuście 
A ogólnie, - 9 kg przełożyło się u mnie jedynie na spadek 2 cm w tym miejscu, więc to chyba kwestia predyspozycji. Ale każdy medal ma dwie strony - równie opornie centymetry lecą mi z ud, nigdy nie będą tak smukłe jak mi się marzy. No ale nie można mieć wszystkiego, więc wolę pełne uda i moją miseczkę "c", niż szczupłe uda żegnając się przy tym z cyckami Zależy jakie Ty masz priorytety, autorko 
