Temat: Tyje zamiast chudnac

Kochane vitajlinki.

Od dwóch tygodni zdrowo się odżywiam i zaczęłam uprawiać crossfit. Właściwe już od miesiąca wprowadziłam radykalne zmiany w jadłospisie i dużo ruchu ale te dwa tygodnie były na 100 procent czyste. Mam 10 kg samej nadwagi (80.5 kg przy 169).

Czuję że trochę schudłam ale wygląda na to że tylko przytyłam. Może to tylko dlatego że jestem trochę bardziej sprawna wydaje mi się że mi trochę zeszło. Treningi są intensywne ale trenuje tylko raz na 3 dni. Mało tego zaczęłam więcej chodzić piechotą. Jem dużo warzyw, chudego białka, kasze gryczana, zdrowe oleje na zimno, trochę owoców. Żadnych wpadek.

Tymczasem waga poszła tylko w górę. Niestety nie mam możliwości się mierzyć. 

Myślicie że to możliwe że przez to że zeszłam z kanapy woda mi się zatrzymała w mięśniach? 

Strasznie jestem rozgoryczona.4 lata temu przytyłam 20 kg i mimo wszelkich starań nic mi nie pomaga. Już nawet badalam hormony :( mam wrażenie że już nigdy nie schudne. Zawsze będę taka duża. Moje koleżanki jedzą śmieci i są szczupłe. A jak któraś z tych grubszych tylko np rzuci słodycze od razu widać :( Strasznego doła zaspalam..

Pasek wagi

Teraz nie mam wątpliwości że muszę zaopatrzyć się w centymetr :)

Pasek wagi

Nie poddawaj się,wytrzymaj jeszcze a potem zobacz efekty by miec pewność,że zrobiłaś wszystko co w twojej mocy.

Dziękuje :* Wróciłam właśnie z crossfitu i jakoś tak mi lepiej. Może nie chudne ale czuje się bardziej sprężysta :)

Pasek wagi

IloveHund napisał(a):

Mam to samo tyle że ćwiczę i jem lepiej dopiero tydzień ale ani 1 dag mi nie spadł strasznie to demotywuje ... Ćwiczę też na siłowni waga 86kg przy 166cm wzrostu. 17 kg nadwagi.  Mam nadzieję że kiedyś coś ruszy. Też dopiero teraz ruszyłam się znkanapy woda powinna spadać chociaż a tu nic. Kiedyś chudlam od razu 

Mam nadzieje ze przez te mięśnie pod "tłuszczykiem" nie robie się jeszcze większa xd 

Pasek wagi

acid1987 napisał(a):

cicha. woda ja mam to samo, ale zmierzylam sie miesiac temu przed rozpoczeciem odchudzania, przez pierwsze dwa tygodnie mi spadlo ale mialam duzo aerobow, teraz bardziej mam cwiczenia modelujace I moja waga stoi jak zakleta. Natomiast cm leca. Miesiac temu mialam obwod brzucha (przy pepku) 109cm, dzisiaj rano przy mierzeniu 101. Takze mierz sie mierz. Ja tez cwicze crosffit ale postanowilam go ograniczyc do 2 razy w tygodniu I dodac 2 lu3 razy bieganie w tempie w ktorym mozesz spokojnie rozmawiac (zeby zrzucic mase trzeba cwiczyc tlenowo, a Ty I ja na razie wyrobilismy sobie miesnie ktroych nie widac pod tluszczykiem) ;)

Też bym pobiegała ale w mieście smogu to samobujstwo.. Muszę się zebrać na basen. Mi coross wypada średnio 3 razy w tygodniu. Nie chce chodzić żadziej bo daje mi to wielką przyjemność i satysfakcje :D

Pasek wagi

a czemu niby nie laczysz bialek z weglowodanami?

staram się jeść warzywa, tłuszcze  i węgle a osobno białka tłuszcze i warzywa - tak się lepiej trawi wiem z własnego doświadczenia :)

Pasek wagi

acid1987 napisał(a):

cicha. woda ja mam to samo, ale zmierzylam sie miesiac temu przed rozpoczeciem odchudzania, przez pierwsze dwa tygodnie mi spadlo ale mialam duzo aerobow, teraz bardziej mam cwiczenia modelujace I moja waga stoi jak zakleta. Natomiast cm leca. Miesiac temu mialam obwod brzucha (przy pepku) 109cm, dzisiaj rano przy mierzeniu 101. Takze mierz sie mierz. Ja tez cwicze crosffit ale postanowilam go ograniczyc do 2 razy w tygodniu I dodac 2 lu3 razy bieganie w tempie w ktorym mozesz spokojnie rozmawiac (zeby zrzucic mase trzeba cwiczyc tlenowo, a Ty I ja na razie wyrobilismy sobie miesnie ktroych nie widac pod tluszczykiem) ;) [/quote

Prosze, przestańcie powtarzać te bzdury, ze po miesiącu ktos zbudował mięśnie i ma to wpływ na wagę.

Na tym etapie to mięśnie moga nabierać wody, puchnąć po treningu. Ale twierdzenie, ze waga nie spada, bo tak błyskawicznie zbudowałam masę mięśniowa, jest oszukiwaniem samej siebie. 

kawakawa napisał(a):

acid1987 napisał(a):

cicha. woda ja mam to samo, ale zmierzylam sie miesiac temu przed rozpoczeciem odchudzania, przez pierwsze dwa tygodnie mi spadlo ale mialam duzo aerobow, teraz bardziej mam cwiczenia modelujace I moja waga stoi jak zakleta. Natomiast cm leca. Miesiac temu mialam obwod brzucha (przy pepku) 109cm, dzisiaj rano przy mierzeniu 101. Takze mierz sie mierz. Ja tez cwicze crosffit ale postanowilam go ograniczyc do 2 razy w tygodniu I dodac 2 lu3 razy bieganie w tempie w ktorym mozesz spokojnie rozmawiac (zeby zrzucic mase trzeba cwiczyc tlenowo, a Ty I ja na razie wyrobilismy sobie miesnie ktroych nie widac pod tluszczykiem) ;) [/quoteProsze, przestańcie powtarzać te bzdury, ze po miesiącu ktos zbudował mięśnie i ma to wpływ na wagę.Na tym etapie to mięśnie moga nabierać wody, puchnąć po treningu. Ale twierdzenie, ze waga nie spada, bo tak błyskawicznie zbudowałam masę mięśniowa, jest oszukiwaniem samej siebie. 

To że urosną mi mięśnie zanim pozbędę się nadwagi jest wysoce prawodopodbne (mam wiele takich koleżanek które wyglądają jak tłuścioszki ale jak zaczną biec albo coś podnosić to wyżaja sie mi z pod tluszczyku mięśnie i to niezłe).

Ja się po prostu zastanawiam czy jest możliwę żeby aktywizacja mięśni mogła spowodować zatrzymanie w nich wody i jeżeli nawet to na ile, czy na tyle żeby waga skoczyła :)

Pasek wagi

cicha.woda napisał(a):

kawakawa napisał(a):

acid1987 napisał(a):

cicha. woda ja mam to samo, ale zmierzylam sie miesiac temu przed rozpoczeciem odchudzania, przez pierwsze dwa tygodnie mi spadlo ale mialam duzo aerobow, teraz bardziej mam cwiczenia modelujace I moja waga stoi jak zakleta. Natomiast cm leca. Miesiac temu mialam obwod brzucha (przy pepku) 109cm, dzisiaj rano przy mierzeniu 101. Takze mierz sie mierz. Ja tez cwicze crosffit ale postanowilam go ograniczyc do 2 razy w tygodniu I dodac 2 lu3 razy bieganie w tempie w ktorym mozesz spokojnie rozmawiac (zeby zrzucic mase trzeba cwiczyc tlenowo, a Ty I ja na razie wyrobilismy sobie miesnie ktroych nie widac pod tluszczykiem) ;) [/quoteProsze, przestańcie powtarzać te bzdury, ze po miesiącu ktos zbudował mięśnie i ma to wpływ na wagę.Na tym etapie to mięśnie moga nabierać wody, puchnąć po treningu. Ale twierdzenie, ze waga nie spada, bo tak błyskawicznie zbudowałam masę mięśniowa, jest oszukiwaniem samej siebie. 
To że urosną mi mięśnie zanim pozbędę się nadwagi jest wysoce prawodopodbne (mam wiele takich koleżanek które wyglądają jak tłuścioszki ale jak zaczną biec albo coś podnosić to wyżaja sie mi z pod tluszczyku mięśnie i to niezłe).Ja się po prostu zastanawiam czy jest możliwę żeby aktywizacja mięśni mogła spowodować zatrzymanie w nich wody i jeżeli nawet to na ile, czy na tyle żeby waga skoczyła :)

Mięsnie rzecz jasna mogą urosnąć i zwiększyć masę, ale nie w tak krótkim czasie, zwłaszcza u kobiety. To po prostu nie jest możliwe. Zatrzymanie wody natomiast jest bardzo prawdopodobne, ćwiczę siłowo od roku  i po trzech bardzo intensywnych treningach z rzędu potrafię mieć 2 kg na plusie. I to schodzi w następnych dniach, jak dam sobie trochę na luz i piję dużo wody. 

Niestety, wiem, ile czasu mi zabrało zauważenie lekkiego zarysu mięśni widocznych gołych okiem - zdecydowanie nie był to miesiąc i nie trzy. A BF mam w normie, nie mam nadwagi.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.