© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 kwietnia 2016, 19:38
Tak oto skończyła się moja 2 letnia siesta, co sądzicie? jest z czego chudnąć? czy modelować ? 
Edytowany przez Moznamozna 20 kwietnia 2016, 17:48
6 kwietnia 2016, 20:04
Jest w czym rzeźbić
6 kwietnia 2016, 20:06
Jest w czym rzeźbić
Chyba orać 
6 kwietnia 2016, 20:07
szczerze to masakra, załamałabym się na twoim miejscu
Ważne że wzięła się za siebie
6 kwietnia 2016, 20:13
no najwazniejsze ze dzialasz! zawziąć się i do przodu!! duzo roboty, regularnej,ale wykonalne, tak za 15kg mozesz zrobic porownanie
6 kwietnia 2016, 20:15
super ze działasz! 
Powodzenia w dalszej walce ! dasz rade !!
6 kwietnia 2016, 20:17
Trzymam kciuki! :)
6 kwietnia 2016, 20:22
czekam na foty za trzy miechy! ....ale prawde mowiac nie obrzydzilas mi krbabow:)
6 kwietnia 2016, 20:24
czekam na foty za trzy miechy! ....ale prawde mowiac nie obrzydzilas mi krbabow:)
To jak ja Ci nie obrzydziłam to nikt nie obrzydzi chyba ;)
6 kwietnia 2016, 20:45
Musisz schudnąć na moje oko ok 20 kg :) powodzenia!
6 kwietnia 2016, 21:04
no narazie jest masa i to konkretna. 
troche do zrzutu sie zebralo, a wiec bez odchudzania sie nie obedzie. a pozniej przyjdzie pora na modelowanie. wszystko w swoim czasie. 
brawo za dystans do siebie ! 
trzymam za Ciebie kciuki i czekam na foty z efektami. najwazniejsze, ze sie za siebie wzielas. na pewno osiagniesz swoj cel.
