- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 kwietnia 2016, 20:21
zakładając iż jadło się codziennie 3500-4000 kcal ( przytyłam z 57 do 64 niestety) miałam taką fazę cóż była jesień więc zajadało sie depresję i tp i td tak więc czy Waszym zdaniem taki wynik w 3 mce to dużo czy mało przy takiej podaży kcal ?
30 kwietnia 2016, 20:36
no kurcze jestem zaskoczona mi się wydawało że mało przytyłam owszem te 57 kg uzystakałam dietami białkowymi więc to był momentalny przeskok na to obżarstwo
30 kwietnia 2016, 20:36
Wez pod uwage ze zapewne jestes aktywna fizycznie :)Jak dla mnie dużo, ja przez 4 miesiące jadłam na masie 2700kcal i przytyłam 1kg tylko chociaż liczyłam na więcej.
Siłowe 4x w tygodniu ,zakładam że autorka też się trochę ruszała.
30 kwietnia 2016, 20:37
codziennie rower średni 2 godziny nic wiecej i czasem ciezarki w domu po 4 kg na jedną rękę
Edytowany przez hutshi 30 kwietnia 2016, 20:41
30 kwietnia 2016, 20:37
.
Edytowany przez izabela19681 30 kwietnia 2016, 20:40
30 kwietnia 2016, 20:40
HelloPomellocodziennie rower średni 2 godziny nic wiecej
No to jak na 2godziny dziennej aktywności to sporo Ci przybyło , ja nie robiłam żadnego cardio by jak najwięcej mi przybyło.
30 kwietnia 2016, 20:42
może dlatego ze byłam świeżo po kuracji odchudzającej i zaraz skoczyłam w takie obżarstwo ;/
30 kwietnia 2016, 20:54
HelloPomellomoże dlatego ze byłam świeżo po kuracji odchudzającej i zaraz skoczyłam w takie obżarstwo ;/
Bardzo prawdopodobne, jeśli miałaś dużo niższą kaloryczność to taki nagły przeskok, jest pewnym szokiem dla organizmu, który będzie starał się odbudować zasoby.
30 kwietnia 2016, 20:56
Pragnę tylko nadmienić, że jest różnica w jedzeniu 2700 kcal zdrowego jedzenia i 4000 kcal syfu. Nie przypuszczam, żeby po diecie białkowej ktoś jadł codziennie 4000 kcal w brązowym ryżu, oliwie, warzywach i rybach ;-)
30 kwietnia 2016, 20:58
Pragnę tylko nadmienić, że jest różnica w jedzeniu 2700 kcal zdrowego jedzenia i 4000 kcal syfu. Nie przypuszczam, żeby po diecie białkowej ktoś jadł codziennie 4000 kcal w brązowym ryżu, oliwie, warzywach i rybach ;-)
A...no w sumie nie pomyślałam zupełnie o tym jakiej jakości mogło być to jedzenie...bo ja nawet jeśli jem czegoś za dużo to i tak zdrowo.
30 kwietnia 2016, 20:59
no nie, głownie były to biedronkowe chipsy ciasteczka i czekolady ,praliny