- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 lipca 2016, 22:02
hej
Mam problem, waga idzie w górę. Nic za bardzo nie zmieniłam w swoim jadłospisie, a waga wcześniej krążyła ok 77kg. Teraz od początku tygodnia poszła 2kg w górę.
Jem to co zawsze rano płatki na mleku/ 2 kanapki, albo jajka.
Na obiad zwykle jakaś zupa, albo mięso, jak były te upał to jadłam ziemniaki z koperkiem + zsiadłe mleko do tego.
Na kolacje, jajecznica, jajka, serek wiejski, albo warzywa z ryżem.
Do tego piję ok 2l dziennie.
Jeżdżę na rowerze, w tamtym tygodniu miałam przerwę bo mi się rower zepsuł, ale teraz jeżdżę znowu + od środy 0,5h na stepperze, dziś była 1h.
Co robię nie tak? Dlaczego moja waga w ciągu tygodnia wzrosła o 2kg?
Jeśli masz napisać coś w stylu "a skąd mam wiedzieć?" To sobie lepiej daruj i wyjdź, dziękuję
9 lipca 2016, 12:39
Nie bardzo podalas od kiedy zmienilas tryb zycia. Na moje, pewnie to zmiany z ok. 2 tygodni. Generalnie krotki okres czasu, nie ma co sie przejmowac.
+2kg mogą być efektem braku sportu z ub. Tygodnia.
U mnie tak jest - jeden tydzien laby, niby nic na wadze, a pozniej już widze zwyzi. Tylko ja jezdze po 40km w tygodniu, ok.100km (jednorazowo) w weekend. Sam rower (zwlaszcza, jeżeli robisz maly kilometraz) to troche malo. Wazne czy nie kompensujesz sobie wysilku napojem izotonicznym lub przekaskami. Np.takie przekonanie, ze po rowerze, to wolno mi zjesc dodatkowo jakies owoce. W sumie tak jest, ale zalezy ile było tego roweru. W czasie 100km zjadam 3 banany + tylko woda. Po wszystkim robie jakby drugie duze sniadanie i ide na drzemke:D A jutro zobacze mega spadek na wadze, ale to nie znaczy, ze az tyle ze mnie zeszlo.
Co można zrobic?
1. Przeczekac, nie panikowac. Na pewno nie rzucac się na jedzenie ani nie kombinowac z menu (za malo kcl to tez blad)
2. Dorzucic inna aktywnosc, np. basen, dywanowki, cwiczenia z obciazeniem.
9 lipca 2016, 13:17
Nie bardzo podalas od kiedy zmienilas tryb zycia. Na moje, pewnie to zmiany z ok. 2 tygodni. Generalnie krotki okres czasu, nie ma co sie przejmowac. +2kg mogą być efektem braku sportu z ub. Tygodnia. U mnie tak jest - jeden tydzien laby, niby nic na wadze, a pozniej już widze zwyzi. Tylko ja jezdze po 40km w tygodniu, ok.100km (jednorazowo) w weekend. Sam rower (zwlaszcza, jeżeli robisz maly kilometraz) to troche malo. Wazne czy nie kompensujesz sobie wysilku napojem izotonicznym lub przekaskami. Np.takie przekonanie, ze po rowerze, to wolno mi zjesc dodatkowo jakies owoce. W sumie tak jest, ale zalezy ile było tego roweru. W czasie 100km zjadam 3 banany + tylko woda. Po wszystkim robie jakby drugie duze sniadanie i ide na drzemke:D A jutro zobacze mega spadek na wadze, ale to nie znaczy, ze az tyle ze mnie zeszlo. Co można zrobic? 1. Przeczekac, nie panikowac. Na pewno nie rzucac się na jedzenie ani nie kombinowac z menu (za malo kcl to tez blad) 2. Dorzucic inna aktywnosc, np. basen, dywanowki, cwiczenia z obciazeniem.