- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 lipca 2017, 13:35
pomocy bo mi sie juz pomysly skonczyly! Zaczelam odchudzanie dwa tyg temu po okresie z waga 62,8 dzis minely dwa tyg i waga 62,6 czyli zgubilam zawrotne 200 g, liczylam ze kg spadnie mialam diete 1700 kcal 100 g bialka, 70 tluszcz, reszta wegle, mam 168 cm wzrostu, 29 lat, ppm ok 1400 kcal, moja aktywnosc praca siedzaca ale przez te dwa tyg to 4-5 razy w tyg orbitrek 45 min lub rower ok 30 km w 1,5 godz! Co ja robie zle??? Mam ochote sie nazrec jak swinia i tak jestem tlusta i schudnac nie moge
19 lipca 2017, 14:30
Pamiętaj, że mięśnie ważą więcej od tłuszczu :) Kontynuuj to co robisz i na pewno osiągniesz sukces :) Mówię Ci! :)
Jakie mięśnie po 2 tygodniach?
8 sierpnia 2017, 11:43
Niepotrzebnie założyłam swój wątek, mam tak samo :(.
Chudnę ok, 100-200 g na tydzień, startowałam z wagą 62,8 po tygodniu spadło do 60,4.
W kolejnym tygodniu spadło zaledwie o 200g, teraz kończę trzeci tydzień ze spadkiem 100-200g.
Wydaje mi sie, że to b. mało jak na początkową fazę diety, w której spada najwięcej :(.
Jem 1500-1600kcal, ćwiczę ok. 4 razy w tygodniu z Chodakowską.
Cieszę się, ze w ogóle chudnę na razie, dieta (bebio) mi smakuje bardzo no i jestem najedzona pierwszy raz w życiu, bo odkąd pamietam byłam na diecie...
No ale tak wolno nigdy jeszcze nie chudłam :(.