© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 listopada 2017, 11:23
witam. Od 3/4 tygodni jestem na diecie vitalii 1300 kcal i waga ani drgnęła. Niestety aktywnosc fizyczna to tylko ta z codziennych obowiązków omowych oraz bieg w pracy. Chęci z tygodnia na tydzien maleją gdy nie widac zadnych efektów. Gdzies tam male grzech sie pojawily ale mysle ze nie mialy tak wielkiego wplywu. Co zrobic?? Prosze o porady.
11 listopada 2017, 21:43
Waze obecnie 55kg. Wzrost ok 165cm. Przed dietą walczylam o siebie ponieważ w ciazy przytylam 21kg i dalej staram sie wrocic co wyglądu z przed. A przed ciążą ogolenie wazylam 49/50kg.ile ważysz? ile jadłaś przed dietą? ja pięknie chudnę na 2200, no ale ja mam tyłek jak szafa trzydrzwiowa i zapuściłam się totalnie, pewnie jadłam ok 5000, pominęłaś dość istotne informacje...
Mam 166 cm i przy 55 kg wyglądałam koszmarnie, więc doskonale Cię rozumiem - jako jedna z bardzo nielicznych tutaj.
Za nic nie mogłam zejść do swoich normalnych 51 kg, aż do czasu, gdy ze względów zdrowotnych przeszłam 2-tygodniowy post Dąbrowskiej. Mało że wszystkie uciążliwe dolegliwości zniknęły, to jeszcze waga pięknie spadła do tych 51 kg. Co ważne - pilnowałam wszystkich wytycznych na 100 proc. Także tych, dotyczących wychodzenia z postu. Sam sposób żywienia wspominam jako koszmar i torturę, ale BYŁO WARTO - pod każdym względem. Na pewno jest to znacznie zdrowsza metoda niż katorżnicze 1300 kalorii + aktywność fizyczna. 
11 listopada 2017, 22:00
Sama nie ustalilam sobie takiej ilosci kaloriiDziewczyno, masz wagę bardzo dobrą, a dążysz do niedowagi. W dodatku 1300 to jest poniżej Twojej podstawowej przemiany materii i tylko krzywdę sobie zrobisz. Nie potrzebujesz więcej chudnąć tylko co najwyżej ujędrnić ciało. Więc jedz normalnie i ćwicz.
Ustalił Ci ją komputer, nie dietetyk. Nikt nie wziął pod uwagę tego, że Podstawową Przemianę Materii masz wyżej niż tą ilość kalorii. Niestety trzeba mieć swoją wiedzę, żeby brać się za dietę, która nie jest w żaden sposób zrobiona indywidualnie pod ciebie :(
12 listopada 2017, 14:11
Mam 166 cm i przy 55 kg wyglądałam koszmarnie, więc doskonale Cię rozumiem - jako jedna z bardzo nielicznych tutaj. Za nic nie mogłam zejść do swoich normalnych 51 kg, aż do czasu, gdy ze względów zdrowotnych przeszłam 2-tygodniowy post Dąbrowskiej. Mało że wszystkie uciążliwe dolegliwości zniknęły, to jeszcze waga pięknie spadła do tych 51 kg. Co ważne - pilnowałam wszystkich wytycznych na 100 proc. Także tych, dotyczących wychodzenia z postu. Sam sposób żywienia wspominam jako koszmar i torturę, ale BYŁO WARTO - pod każdym względem. Na pewno jest to znacznie zdrowsza metoda niż katorżnicze 1300 kalorii + aktywność fizyczna.Waze obecnie 55kg. Wzrost ok 165cm. Przed dietą walczylam o siebie ponieważ w ciazy przytylam 21kg i dalej staram sie wrocic co wyglądu z przed. A przed ciążą ogolenie wazylam 49/50kg.ile ważysz? ile jadłaś przed dietą? ja pięknie chudnę na 2200, no ale ja mam tyłek jak szafa trzydrzwiowa i zapuściłam się totalnie, pewnie jadłam ok 5000, pominęłaś dość istotne informacje...
Niestety ludzie myślą i mówią ze jest wszystko ok, ze wygladam dobrze. A to chyba chodzi o to zebym ja sama czula sie ze sobą dobrze. Poczytam o tym poście
