Temat: Jak sobie z tym poradzić...?

Pomocy dziewczyny...!!!

Zaczęłam brać tabletki od neurologa i biorę je już od trzech dni i od trzech dni nie potrafię oderwać się od lodówki...
To jest normalnie jakaś tragedia, oprócz tego jestem cały czas śpiąca i czuje taki wieczny bezsens...
Co mam robić, żeby te prochy nie wpływały tak na moją dietę, a raczej jej brak.
Przecież ja się załamię...
Faktycznie najlepiej udać się do lekarza (chociażby) pierwszego kontaktu a póki co możesz się ratować opierając się np. na produktach o niskim lub średnim indeksie glikemicznym Montignaca , lub zrobić sobie duża michę sałatki jaką lubisz i cały dzień podjadać. W zasadzie białka (jajka, nabiał do 3%, piersi z kurczaka np.grillowane) tez możesz jeść w sporych ilościach. Możesz też przygotowywać sobie czasochłonne potrawy tab by je wyeksponować na talerzu, robić zdjęcia i wklejać na vitalii :)
Poszukaj w markecie arbuza. Możesz go pokroić na małe kawałki i podjadać. Arbuz jest niskokaloryczny no i pyszny. W ostateczności kup sobie błonnik w aptece i bierz zgodnie z zaleceniem (mi bardzo pomaga!)
Bardzo często leki mają wpływ na apetyt. Czytałaś coś na temat możliwych skutków ubocznych? 
Bardzo często leki mają wpływ na apetyt. Czytałaś coś na temat możliwych skutków ubocznych? 
Bardzo często leki mają wpływ na apetyt. Czytałaś coś na temat możliwych skutków ubocznych? 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.