- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 lutego 2011, 22:32
16 marca 2011, 10:59
W internecie krążą takie rozpiski, gdzie wskazane są produkty z każdej z 3 grup. Jak węglowodany to wiadomo, że zbożowe produkty, chlebki, dzem moim zdaniem też, czy miód, mąka, kasze, ryże itp. Jak białka - to juz nam sie kojarzy z dietą dukana i co tam trzeba jeść:), a grupa neutralna - sery, twarogi, smietany, oliwa, masło, warzywa (za wyjątkiem gotowanych pomidorów, bo to podobno białka), ryby wędzone i w oleju. Nie wiem, jak jest z warzywami strączkowymi, wiec po prostu na razie ich nie jem:).
Noi łączymy białka z neutralną grupą - najprościej kurczak z rożna z warzywami np. na parze albo surówką, czy mięcho jakiekolwiek z surówką ( jak schaboszczak to bez panierki! ), albo węglowodany z neutralną, tj. kromka chleba z białym serem i miodem, biały ser z dżemem, chlebek z warzywami. I tyle. Pije sok marchwiowy. A owoce - to ważne! NA CZCZO, 2 GODZINY PO POSIŁKU WĘGLOWODANOWYM I 4 GODZINY PO POSIŁKU BIAŁKOWYM - z polskiego na nasze - jak jemy kromke chleba z twarogiem i miodem - owoce za 2h, jak jemy na sniadanie parówke drobiową na gorąco z warzywami - owoce 4 godziny po sniadaniu. To samo dotyczy obiadów jak sądze.
Na początku bylam troche przerażona, ale z czasem jem wszystko to co inni domownicy, tyle że w innej konfiguracji.
Jest też podobno jakaś książka, która mówi o zasadach tej diety. Ja jej nie nabywałam, poczytałam w necie, co dziewczyny piszą na różnych forach. Efekty - widze po ubraniach że są, choć na razie 2,10 kg mniej. Nie jestem głodna, nie jest mi słabo, nie jest to kłopotliwe dla osoby pracującej (bo do roboty biore danio, sok i kabanosa, albo rzodkiewki, albo twarożek ziarnisty i truskawki itp), jak na razie działa. W pracy u mnie ludzie pochudli 5 kg przez pierwszy miesiac, a zdarzało sie im sięgnąć po pączki :D.
16 marca 2011, 15:21
Przestudiowałam wczoraj diagram i zwróciłam uwagę na informację o rozróżnainu produktów. Te które mają od 15% białka zaliczamy do grupy białkowej, a te które składają się z ponad 20% węglowodanów to do węglowodanowej. Przeciętny twaróg ma ponad 15% białka, więc nie rozumiem dlaczego na niektórych stronach jest zaliczany do neutalnej...? To samo z żółtymi serami.
Część owoców faktycznie należy jeść oddzielnie, ale "sub-acid fruits" można mieszać z białkiem i węglowodanami. Okazało się, że wszystko jest trochę bardziej skomplikowane niż myślałam, ale wydrukwałam sobie diagram i powiesiłam na lodówce ;)
16 marca 2011, 18:04