Temat: chętni na SB od teraz zaczynajmy

Witam

Jestem od kliku dni na SB, to juz moje któres tam podejście. Niestety brak silnej woli zawodzil i robił swoje.

Szukma chcetnych zmotywowanych do wspolnego dzielenia się przepisami, radami, zwykłą życzliwością , a wtedy napewno nam sie uda.

hej! witamy u nas:) najgorsze jest właśnie to, że się łatwo poddać "skoro nie widać efektów, to po co to ciągnąć?" ja siedzę już 3 miesiąc na diecie i powiem Wam, że im dłużej się na niej jest, to sercu bardziej szkoda zaprzepaścić to wszystko !
u mnie znowu mniej! 86,7 kg

witam

ksiek gartulacje z aspadek

witam nową koleżankę

Babeczki Kochane i ja się przyłączam do Was,wiadomo w kupie raźniej !!!! Moja motywacja jest mega mocna...jestem już ostatni dzień pierwszej fazy i jutro się pochwalę efektami-jeśli pozwolicie oczywiście(po tygodniu było już-3,5kg). Jedyny mój problem to jutrzejsze przejście na druga fazę i układ jadłospisu,kompletnie nie wiem co sobie przygotować bo oczywiście moi "M" jedzą zupełnie inne rzeczy niż ja...pomóżcie proszę i doradźcie.Myślałam o takim menu: śń.-bułka ziarnista(lub chlebek/kromka) z twarożkiem na to szczypior i pomidor na zagrychę a do popicia szklanka wody+1/2jabłak i kiwi+czerwona herbata; przekąska:szklanka soku wielowarzywnego; obiad:pół piersi z kurczaka(standart) i warzywa gotowane oczywiście woda do popicia; przekąska popołudniowa:jogurt light-serek wiejski(light) z rzodkiewką; kolacja:brak-nie jem tego posiłku od początku diety.Co o tym myślicie?
Witam wszystkie plażowiczki, ja się też przyłączam. Od jutro I faza, dziś biegnę na zakupy:)
Pasek wagi
Ja od wczoraj na SB :) pierwszy dzień 1 fazy za sobą :) poprzednio na Dukanie jakieś 2 lata temu i kiszka :( wróciło wszystko z nawiązką .SB nie stosowałam wcześniej  . zawsze musi być ten pierwszy raz:)

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

witam

fajnie że nowe osóbki dolączyly może watek sie lepiej rozwinie

ja jestem na I fazie ale wczoraj nagrzeszyłam talarkami z ziemniaków

hej! jak fajnie, że nas tak dużo! ja wczoraj byłam cały dzień poza domem, pojechałam do poznania i z bólem serca, zjadłam makaron po bolońsku... zamówiłam sobie ryż z warzywami, koleżanka, nie wiem jak ona to zrobiła, pomylił jej się makaron z ryżem... nie wiem ale czułam się okropnie bo przez 2,5 miesiąca nie tknęłam makaronu , baa mąki ... nie wiem nie kusi mnie do chleba w ogóle ale od dzisiaj z powrotem wracam do pracy! od przyszłego tygodnia chcę mieć 85kg- czyli koniec z otyłością
Hej dziewczyny, moze z Wami zaczac SB od jutra???

Ja zaczęłam od dziś. Mimo to nie weim czy, mam dobrze jadłopis rozpisany (sama układałam)...

Dzis na śniadanie zjadłam olmet z szynką, przekąska kilka orzechów włoskich tzn kawałków..obiad...kurczak indyjski, ale przyznam, że nizbyt przypadł mi do gustu....nei wiem co z kolacją co zjeść..może jakaś rada?

A ja zaczynam od jutra. Pierwsza w życiu dieta, ale też założenie mam ambitne, bo chcę zrzucić dość sporo. Nie od razu oczywiście.
Tak czy inaczej miło wiedzieć, że nie jestem sama ;)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.