Temat: Dieta South Beach - tylko pierwsza faza

Vitalijki prosze na mnie nie krzyczec ze pelno jest watkow o tej diecie..wiem :)  ale nosze sie z zamiarem zrobienia tej diety po raz pierwszy w zyciu i nie mam o niej zbyt duzego pojecia..a w kazdym z watkow jest "tyyyyyyyyyle"  stron na rozne tematy zwiazane z ta dieta ze naprawde ciezko jest mi znalezc wiecej informacji na temat ktory mnie interesuje... zreszta same wiecie ze czytanie 450  stron  jest dosyc ciezkie :D 


a wiec  chcialam sie zapytac  co tak w praktyce jecie dziewczynki albo jaadlyscie w pierwszej fazie??  no bo co z tych produktow dozwolonych tak w praktyce mozna zjesc na sniadanie czy kolacje bez jakis specjalnych udziwnien?? 
Raita dziekuje bardzo własnie ja obczajam:)
Pasek wagi
Hej dziewczynki !!
Ja tylko na chwilkę w przerwie zakuwania....
U mnie dalej dietkowo.

Raita dziś zajadałam się gołąbkami z Twoich przepisów... PYCHOTA

Poza tym z tymi słodyczami to jest tak, że ja cały czas nad sobą pracuję. Wiesz, jak raz się złamię to już po mnie...
Dlatego one w domu są. Oswajam się z ich obecnością, tak jakby. Uważam je za coś zupełnie normalnego... Wole na nie patrzeć codziennie i uważać za nic nadzwyczajnego niż unikać jak ognia i nagle się rzucić i zjeść co mi w ręce wpadnie. Tak to sobie wytłumaczyłam. To taka moja ideologia...
Gołąbki mowisz?..
a ja z tych przepisów prawie w ogóle nie korzystam...zbyt leniwa jestem
Ale będę musiała zacząć na nie zaglądać bo ileż można jeść to samo codziennie!
Pasek wagi
wielkie dzieki za przepisy pozdrawiam
Hey dziewczynki... Wiecie co.. o diecie SB slyszalam duzo, ale nigdy nie zamierzalam nawet jej probowac... teraz gdy juz nie mam sily na nic pomyslalam, ze moze zaczelabym ja 1.02. Chcialam sie tylko zapytac czy sadzicie ze jest warto i jak to jest z blonnikiem w tej diecie?? Bo ja ogolnie jem platki, chleby pelnoziarniste i owoce, a w tej fazie tego nie ma... Tak wiec... Co sadzicie skuteczna?? W sumie przeszlabym na nia teraz, ale niestety 31.01 wyprawiam urodzinki!!
Marcysia1991 ja dopiero koncze pierwszy tydzien tej diety i moge ci powiedziec ze o wiele bardziej podoba mi sie ona niz 1000 kalori. Jakiegos spadku wagi narazie nie widze, poniewaz przeszlam odrazu z kopehaskiej wiec moj organizm musi sie narazie przyzwyczaic, po dwoch tygodniach bedziesz mogla właczyc te produkty o ktorych pisalas, oczywiscie w rozsadnych proporcjach.
Pasek wagi
Zazdroszczę wam silnej woli, ja nie mogę mieć w domu słodyczy, a mam pełno bo mój TŻ to słodyczożerca, a najgorsze, że ja nie mam za grosz silnej woli i wczoraj zjadłam 6 ciastek, aż musial paczkę przede mną schować. Od dziś zero słodyczy, choćby miało mnie skręcić .
Pasek wagi
Marcysia1991


SB to najlepsza ze wszystkich możliwych diet - takie jest moje skromne zdanie... 
A co do błonnika - na SB powinno się jeść dużo warzyw a one zawierają go przeciez w sporych ilościach. Ja dodatkowo spożywam zmielone siemie lniane ktore też swietnie działa na uklad trawienny i nasze jelitka
Wiec o brak blonnika na SB nei masz sie o co martwic!
Pasek wagi
Kasiczek,

Współczuje!
Ja bym też nei potrafiła sie powstrzymać gdybym miała w domu jakieś "pochomikowane" słodycze...
No ale życzę Ci dużo silnej woli!!
Pasek wagi
Hmm... tak warzywa przede wszystkim zawieraja blonnik rozpuszczalny, ktory wchlania sie do krwi i zapobiega nadcisnieniu, cukrzycy, i rozbija cholesterol... ale co z nierozpuszczalnym ktory jest jedynie w ryzu, platkach, kaszy, chlebie... On zapobiega zaparcia... hmm... ale skoro mowicie ze dieta jest ok to moze sprobuje, ale dopiero 1.02, bo tak jak mowie nie chcialabym jej po tygodniu przerywac!! A czy ona jest dosc latwa czy nie?? Aha i czy mozna jesc gotowane warzywa, ale te z mrozonych?? Bo u mnei w domu w wiekszosci tylko te!!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.