- Dołączył: 2009-09-05
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 22
26 listopada 2010, 22:53
Jestem 4 dzień na diecie SB już 2 kg za mną, wiem ze to za szybko ale na tym to polega.
Mam 20 lat, 178 cm wzrostu i 78 kg
![]()
Może jest ktoś chetny dietkować razem? wymieniać się wzlotami i upadkami
![]()
Dokładnie 9 miesięcy temu rzuciłam palenie i niestety przybrało mi się na wadze, stwierdziłam ze skoro miałam tyle siły na rzucenie papierosów to czemu mam nie zrzucić trochę ciałka
![]()
Jestem bardzo zmotywowana ale wiadomo jak to bywa motywacja dzisiaj jest a jutro znika
![]()
wiec trzeba się pilnować!
- Dołączył: 2011-01-04
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 64
5 stycznia 2011, 18:17
Witam wszystkich !!!!
ja zaczęłam dopiero od dzisiaj i dzięki Waszym opiniom znacznie się podbudowałam - że wytrwam.... Ja zamierzam jeszcze dorzucić do samej dietki ćwiczenia na siłowni, co mam nadzieję wzmocni efekt
![]()
Wczoraj już zaczęłam i nie ukrywam, że troszku mnie wszystko boli!!!! Ja mam tylko problem z przestawieniem się na śniadania - póki co był to dla mnie posiłek zbędny, no ale jak mus to mus, jakoś to przeżyję.
Trzymam bardzo mocno kciuki za wszystkich
- Dołączył: 2009-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 154
5 stycznia 2011, 18:44
Hej dziewczyny! Jadłam dzisiaj wegańską zupę soczewicową - genialna! Chyba dla niej zmuszę się do gotowania :) tylko najpierw muszę znaleźć jakiś przepis...
Polecam!
P.S. Drugi dzień diety za mną, a cieszę się jakbym nobla zdobyła... ;]
- Dołączył: 2011-01-04
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 64
5 stycznia 2011, 22:01
czarne.mysli - wcale się nie dziwie, że się cieszysz
![]()
ja po pierwszym dniu (dzisiaj) też... i mam po nim jeszcze większą nadzieję, że podołam. Trzymam mocno kciuki
- Dołączył: 2008-05-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 674
6 stycznia 2011, 10:27
Chyba każda z nas się cieszy gdy nie skusi sie na pierniczka lub inną łakoć a dietkę trzyma wzorowo
- Dołączył: 2010-08-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2226
6 stycznia 2011, 10:32
Fakt, co jak co, ale dieta też potrafi człowieka zahartować.
Dzisiaj kolejny dzień- łącznie prawie 2.5kg mniej. Pierwszy cel osiągnięty :)
- Dołączył: 2009-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 154
6 stycznia 2011, 10:45
Pandemic, gratulacje!! Oby tak dalej :)
- Dołączył: 2009-01-09
- Miasto: Siemiatycze
- Liczba postów: 12098
6 stycznia 2011, 18:57
Witajcie laski!!!
Zawaliłam dziś dietkę. Byłam na obiedzie u kuzynów i nie bardzo trzymałam się zasad I fazy, starałam się ale nia bardzo mi to wyszło ![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smiley17.gif)
Mam nadzieję, że jutro waga nie wytknie mi tego.... już tak fajnie kg leciały w dół![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smilie9.gif)
Trudno najwyżej zacznę od początku.... czy może ciagnąc dalej????
- Dołączył: 2010-08-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2226
6 stycznia 2011, 19:25
agus, pewnie że dalej. Agston w swojej książce napisał, żeby nie załamywać się krótkotrwałą bezradnością i jechać dalej. Na pewno nie zgrzeszyłaś bardzo, bardzo, więc jak będziesz jechać dalej to waga na pewno pójdzie dalej w dół :)
- Dołączył: 2009-01-09
- Miasto: Siemiatycze
- Liczba postów: 12098
6 stycznia 2011, 19:54
Starałam się, ale wiesz jak to jest... żeby nie tłumaczyć się dietką itp, itd wolałam zjeśc odrobinę czegos niedozwolonego . Nie znoszę takiej gadki, że dieta mi niepotrzebna, że dobrze wygladam.
- Dołączył: 2009-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 154
7 stycznia 2011, 11:35
Agus2003, jeden dzień to nie koniec świata :) Myślę, że jak dalej będziesz grzeczna to nie będzie to miało wpływu na Twoje chudnięcie. Głowa do góry!
Dziewczyny, czy Wy dobrze się czujecie będąc na 1 fazie?
Ja przy moich poprzednich podejściach do tej diety czułam się świetnie, a teraz... wczoraj miałam objawy zwykłego kaca chociaż oczywiście nic nie piłam. Dziś jest już lepiej, ale jednak nie do końca. To chyba odstawienie cukru tak na mnie działa... Macie jakiś pomysł co bym mogła zjeść żeby dostarczyć sobie jakąś namiastkę cukru ale nie zaprzepaszczając diety?