© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 września 2016, 09:00
Cześć wszystkim 
Zapraszam wszystkie dziewczyny, które planują lub są już na diecie South Beach.
Czas odświeżyć forum South Beach, bo inne tematy poumierały 
Celem jest wzajemna motywacja, pomoc i oczywiście pogaduchy 
Ja dziś zaczęłam 1 fazę.
Zapraszam do wspólnego dietowania 
4 stycznia 2017, 09:10
a ja wczoraj gotowałam ruskie pierogi bo mój Ł. miał ochotę i oczywiście na gotowaniu się nie skoczyło, zjadłam porcję.
Jutro wejdę na wagę bo do tej pory nie chciałam się nawet załamywać.
4 stycznia 2017, 17:34
u mnie dzis 70,4 kg czyli maly spadek jest pozatym lzej sie czuje.
Zonda oj tez bym sie skusila na pierogi ruskie-uwielbiam je ale na szczescie moja rodzinka jakos sie o nie nie dopomina :-)
U mnie dzis mala wpadka lyzka ziemniakow i surowka z marchewki
7 stycznia 2017, 15:31
Jak tam dziewczyny? Wczoraj weszłam na wagę i prawie 2 kilo mniej, juupi 
11 stycznia 2017, 00:49
Hej dziewczyny! Od niedzieli jestem na 1 fazie i pomyślałam że dołączę do grupy wsparcia :) Chciałabym wrócic zrzucic co najmniej 6-7kg, ale każdy nastepny mile widziany!
Powiedzcie czy odmierzacie jakoś porcje? wiem że w/g książki zaleca sie 2 szklanki warzyw do obiadu i kolacji-a to sprawia ze porcje są spore! Troche dziwi mnie że sie najadam na diecie i nie chodze głodna. W dodatku jem pyszności (jeszcze jest entuzjazm do gotowania)
Macie pomysly na pakowane lunche do pracy? Póki co zabieram resztki zkolacji z dnia poprzedniego...
11 stycznia 2017, 08:17
Anka Szklanka witamy ;-)
Ja nie odmierzam porcji nakladam tyle zeby nie być głodna , jedynie tłuszcze odmierzam chociaż i tak trochę ich ostatnio za duzo.
Cos nie moge się pozbyć ochoty na słodkie a co za tym. Idzie codziennie jakiś słodycz wpadnie :-( chyba pora przewertowac przepisy na desery sb.
11 stycznia 2017, 09:24
Hej dziewczyny! Od niedzieli jestem na 1 fazie i pomyślałam że dołączę do grupy wsparcia :) Chciałabym wrócic zrzucic co najmniej 6-7kg, ale każdy nastepny mile widziany! Powiedzcie czy odmierzacie jakoś porcje? wiem że w/g książki zaleca sie 2 szklanki warzyw do obiadu i kolacji-a to sprawia ze porcje są spore! Troche dziwi mnie że sie najadam na diecie i nie chodze głodna. W dodatku jem pyszności (jeszcze jest entuzjazm do gotowania)Macie pomysly na pakowane lunche do pracy? Póki co zabieram resztki zkolacji z dnia poprzedniego...
Hej, witamy i powodzenia! :)
Ja do pracy zabieram zazwyczaj różne sałatki, np. a'la grecką, sałatę z łososiem, serem pleśniowym i pomidorkami cherry albo np. mozarelle z pomidorem. Czasami biorę zupę krem z kalafiora ;)
Dziś np na luncho- obiad mam odchudzoną fasolkę po bretońsku
11 stycznia 2017, 12:47
Sery plesniowe sa zakazane z tego co czytalam bo maja najwiecej tluszczu... a uwielbiam. Daj przepis na fasolke :D jakiej fasoli uzywasz? I jakiego mieska? Tez za mna chodzi...
11 stycznia 2017, 12:50
Mnie dzisiaj dopadla ochota na slodycze. Chyba sobie zrobie kakao na deser dzis
11 stycznia 2017, 14:07
Ale mi narobilyscie ochotę na fasolka. Zrobię sobie na obiad :-D
Co do tego lunchu to polecam kanapki z chlebka z Twarogu i np maki migdalowej.,
Ser plesniowy chyba można od czasu do czasu w małych ilosciach tak gdzies czytalam.
12 stycznia 2017, 15:54
Hej. Zapraszam do wyzwania SB. Startujemy od poniedziałku 
http://vitalia.pl/index.php/mid/139/fid/1793/wyzwania/odchudzanie/challengeId/4417/name/Chudniemy-z-Dieta-South-Beatch-100-dni
