Temat: South Beach- plażujemy i chudniemy.

Dziekuję! ;* Trzymam kciuki mocno, pisz koniecznie jak idzie :)  Ja dziś 18 dzień pierwszej fazy i wszytsko było ok, ale wczoraj skusiłam się na piwko :( ale nie łamię się i trzymam dalej, na razie nie ważę się do końca I fazy, żeby nie psuć sobie nastroju, że przez grzeszki coś waga się zmieniła, ale jestem pełna optymizmu:)  dziś na śniadanko wędzona makrela a na obiad tajski kurczak z orzeszkami nerkowca i sałatką :D przepyszne <3 

dorotuniaa,

bardzo dobry moment na rozpoczęcia, bo akurat miesiąc do świąt to świetny czas, żeby akurat te najgorsze tygodnie przejść spokojnie do wigilii a po świętach ruszyć dalej :)

Powiedzcie dziewczyny, ćwiczycie cos? :)

DulceDita widzę ze z Bielska jesteś :-) a daj przepis na tego kurczaka po tajsku cos bym nowego zjadła . 

Ja szczerze mówiąc nie ćwicze za bardzo jedynie jakieś spacery szybkim tempem ale mam zamiar z Mel B ćwiczyć i stepper musze odkurzyc :-) 

Tak, tak okolice Bielska dokładniej rzecz ujmując :) Tutaj przepis na kurczaka, generalnie jest pyszny z ryżem ( i tak podaje go męzowi), ale teraz wcinam z mixem sałat i jest przepyszny: kurczak po tajsku, tutaj

nie dodaję oczywiście cukru i tez daje jedna cebule dużą zamiast tych szalotek, kroje ja w piórka i tak smażę do szklistosci przed wrzuceniem mieska. Smacznego!

o dzieki, muszę kupic orzechy i bede robiła :-)  a Ty cos cwiczysz? 

Wiesz co, ja się zapisałam na fitness trampoliny i staram się chodzić na to 2 razy w tygodniu, na razie byłam tylko 3 razy, ale jest naprawdę fajnie :) A oprocz tego, czasami wyjdę z siostrą na basen albo zrobię skalpel chodakowskiej, tak 4-5 razy w tygodniu staram się ćwiczyć, ale dopiero od 2. tygodnia diety tak naprawdę, bo na początku jeszcze słabo się czułam

o koleżanka chodzi na te trampoliny i bardzo sobie chwali. Ja zas mam 5 minut od domu dwie silownie ale czasu brak . 

Kupilam składniki i dzis robię tego kurczaka po tajsku :-) 

dorotuniaa

mam nadzieję, że będzie smakowało, ja bardzo lubię. :) daj znać czy smakowało :) U mnie dziś filety z mintaja z czerwonym pesto i krem z cukinii ( troszkę oszukany, bo dodałam odrobinkę śmietany). Pomyśl sobie nad tą siłownią, pomaga jeśli zapiszesz się na zajęcia o konkretnych porach, bo wtedy czujesz, że musisz iść, u mnie akurat fajnie to działa, bo mam więcej energii po ćwiczeniach, chociaż mam wrażenie, ze troszeczkę mi to przyblokowało wagę, ale nie przejmuję się, bo widzę , że jakoś to wszystko lepiej wygląda. A i u mnie instruktorka tych trampolin tez super motywuje i jak ktoś nie przyjdzie to od razu zwraca uwagę i moim zdaniem to dobrze, bo czasem jest taki porządny ochrzan potrzebny :)

pyszne bylo, bede robiła często - dzieki za przepis ! Teraz muszę dorobic dla męża bo wszystko zjadlam haha . 

Kurcze wlasnie u mnie jest tak ze maz pracuje od rana do wieczora i nie mam z kim zostawić dzieciaków ale coraz poważniej myślę o Mel B nawet pendrive dzis znalazłam zeby zgrac z kompanii na TV :-)